środa, 14 grudnia 2016

Azjatyckie maski w płacie - jak stosować, jakie polecam i dlaczego są lepsze od zwykłych

Od kiedy staram się zawsze mieć w swojej kolekcji przynajmniej kilka azjatyckich masek w płacie, prawie w ogóle nie sięgam po zwykłe maseczki jednorazowe w saszetkach, z wyjątkiem paru ulubieńców. Choć mogą wydawać się one zbędnym gadżetem, korzyści z ich stosowania znacznie przewyższają te w przypadku zwykłych maseczek. Jeśli więc stosowaliście wiele tradycyjnych masek i macie wrażenie, że tak właściwie nie robią one z Waszą skórą nic specjalnego, wybierzcie azjatyckie maski w płacie. Gwarantuję, że zobaczycie różnicę!

maski w płacie


Maski w płacie (płachcie) - co to właściwie jest?

_______________

Maski w płacie to maski wynalezione w Azji, których oryginalna nazwa to sheet masks. Z tego względu ja osobiście wolę poprawną moim zdaniem polską nazwę "maski w płachcie", aczkolwiek popularniejsza jest u nas nazwa "maski w płacie", która wzięła się od faktu, że są to maski z płatu bawełny lub hydrożelu. Jest to właściwie kawałek materiału w kształcie twarzy, zanurzony w bardzo odżywczej esencji, której procentowa ilość składników aktywnych przewyższa tę, którą możemy spotkać np. w kremach. 

Dlaczego maski w płacie są lepsze od tradycyjnych?

_______________

Maski w płacie zostały wynalezione dla dwóch celów: znacznie lepszego wchłaniania się substancji aktywnych oraz braku konieczności umieszczania w składzie substancji wiążącej maski w trzymającą się na twarzy gęstszą całość, która naszej cerze jest zbędna, a często i szkodliwa (może powodować między innymi niedoskonałości). Tradycyjnie nałożona zwykła maska nie wchłania się więc w tak intensywny sposób, jak maska w płacie, a do tego jest napakowana niepotrzebnymi wypełniaczami, przez co najczęściej ma również mniejsze stężenie składników aktywnych. Maski w płacie utrzymują również maksymalne nawilżenie skóry, nie pozwalając humektantom (składnikom nawilżającym) uciekać w powietrze. :)

maski w płacie

Zalety masek w płacie

_______________

Nie bez powodu maski w płacie to moja wielka miłość! Mają sporo zalet, których próżno szukać u tych zwyczajnych maseczek! 

  • Szybkość w stosowaniu - nakłada się je bajecznie prosto, nie spływają z twarzy i nie brudzą ubrań.

  • Możliwość stosowania w podróży - zdarzyło mi się widzieć już kilka dziewczyn w samolotach czy na autostradzie z maseczką w kształcie tygrysa czy pandy. :) Brak konieczności zmywania maski sprawia, że możemy nałożyć ją właśnie w podróży. Po upływie określonego czasu maseczkę wystarczy po prostu ściągnąć i wyrzucić.

  • Świetnie wchłanianie się składników aktywnych - składniki z masek w płacie wchłaniają się bajecznie i znacznie lepiej, niż w przypadku zwykłych. Po ich ściągnięciu fakt ten jest widoczny gołym okiem!

  • Znacznie lepsze efekty - stosowanie dobrej maski w płacie przynajmniej raz w tygodniu sprawia, że cera wygląda ładniej, zdrowiej i promienniej, oraz jest zdecydowanie lepiej nawilżona. Większość masek w płacie daje również efekty od razu, które w zależności od jej typu mogą objawiać się rozjaśnieniem cery, zdrowym blaskiem, napięciem lub nawilżeniem.

maski w płacie

Jak stosować maski w płacie?

_______________

Stosowanie masek w płacie jest bardzo proste! Wystarczy rozciąć opakowanie, wyciągnąć nasączony esencją płat materiału, rozłożyć go delikatnie, a następnie przyłożyć do twarzy i dokładnie wygładzić tak, aby materiał idealnie przylegał do cery. W opakowaniu często pozostaje jeszcze trochę esencji, dlatego polecam rozetrzeć ją w dłoniach i na szyi. W przypadku niektórych masek esencji pozostałej w saszetce jest tak dużo, że warto przelać ją do małego pojemniczka i stosować osobno. Dla przykładu w opakowaniach po maskach SNP pozostaje tak dużo produktu, że ledwo mieści się on do małego słoiczka kosmetycznego, a żelu wystarcza na stosowanie jeszcze przez tydzień lub dwa! Maskę pozostawiamy na skórze minimum 10 minut, ale czas ten można przedłużyć do momentu, do kiedy materiał nie zaczyna być suchy. 

Jakie maski w płacie polecam?

_______________

Do moich ulubieńców należą dwa typy masek, oba koreańskich marek, które moim zdaniem wiodą wśród nich prym. Jest to przecudowna seria "słodyczowa" Jelly Vita firmy SNP, których maski widzicie na zdjęciach oraz przesłodka seria ze zwierzętami i owocami Skin 79, o której dokładnie pisałam TUTAJ, więc zapraszam do poczytania. :) Maski Jelly Vita SNP mają bardzo żelową konsystencję, która bazuje na kwasie hialuronowym. Zamawiam je na ebayu, bo w Polsce ciężko z dostępnością, ale we Wrocławiu kupicie je w sklepach K-Beauty. :) Maski Skin 79 są już o wiele lepiej dostępne, znajdziecie je w wielu sklepach: KLIK. Warte uwagi są również maseczki Lomi Lomi, które możecie dostać w Hebe oraz bardzo fajne owocowe maski Holika Holika: KLIK.

maski w płacie

***
Koniecznie dajcie mi znać czy miałyście już do czynienia z maskami w płacie! Może znacie jakieś, które powinnam przetestować? :)



72 komentarzy

  1. Ja jeszcze nigdy nie stosowałam, muszę to zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. a którą z Lomi Lomi najbardziej lubisz? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Marto, jaką pomadkę ochronną polecasz bez koloru?

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja mogę polecić maski Holika Holika Before & After. Są to maski, które przeznaczone są dla określonych czynności (po wykonaniu ich, czy przed nimi) np maska przed snem, maska po podróży,po ćwiczeniach czy przed randką :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Nada sie olej kokosowy spozywczy rafinowy? Na olejowanie wlosow? Bo do tej pory uzywalam zimnotloczony i nierafinowany i byly fajne efekty

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak :) Choć efekty mogą być trochę gorsze, ale nie muszą :)

      Usuń
  6. Mam pytanie. Jeśli na ebayu na jednej aukcji jest np 10 masek i jest napisane 1 Pc to znaczy ze kupuje tylko jedną z tych 10 czy za podaną cene jest całosc czyli 10?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://www.ebay.pl/itm/Etude-House-I-Need-You-Facial-Sheet-Mask-B-B-Beauty-UK-/261887879541?var=&hash=item3cf9bbe975:m:mtArESRxd1UirZZDTrVoldg

      Chyba jednak cena jest za 1 maskę. Byłoby za pięknie gdyby taka cena była za wszystkie

      Usuń
  7. Ja bardzo lubię maseczki Holika Holika. Fajną są te owocowe, a teraz testuję serię ze zwierzakami ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zdecydowanie takie maski są o niebo wygodniejsze ;) Jak narazie nie jestem tak oblatana w takich maseczkach, ale coraz częściej właśnie po takie sięgam ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zrobisz porównanie tych wszystkich maseczek lomi lomi? :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam już przyjemność korzystać z takich masek (konkretnie od Skin 79) i jedyne maski, które można powiedzieć, działają u mnie równie mocno, to algi i glinka. Gotowe maski w tubkach czy słoiczkach przeważnie nie dają u mnie rezultatów, podobnie peelingi enzymatyczne. Krótko po otworzeniu działają dobrze, ale jak już trochę poleżą to niestety nie widzę już rezultatów.

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak na razie stosowałam tylko jedną tego typu maskę i kompletnie mi się nie sprawdziła... Zjeżdżała z twarzy, była za mała i tym samym wchodziła na oczy i usta, a po ściągnięciu nie widziałam żadnych rezultatów... Jednak był to bardziej nierozciągliwy "żelek" niż delikatna bawełna, dlatego przymierzam się do tradycyjnej płachty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tymi grubymi płatami hydrożelowymi tak czasami jest, też się z tym spotkałam. Lepsze są bardzo cienkie hydrożele lub właśnie bawełna :)

      Usuń
  12. Muszę zacząć też je stosować ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nigdy nie widziałam takich masek,ale kuszą strasznie!

    OdpowiedzUsuń
  14. Martuś, a jaki polecasz bronzer drogeryjny (Natura,Rossmann). Odcień skóry podobny do Twojego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My Secret w Naturze albo czekoladka Bourjois w Rossmannie :)

      Usuń
  15. Marto, jaki masz dokładnie model opaski na oczy, który pokazywałaś jakieś dwa posty temu (jeśli pisałaś i mi umkneło to przepraszam)? :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jak fajnie, że maski w płachcie stają się w Polsce coraz bardziej popularne! Ja też lubię je najbardziej, szczególnie za wygodę stosowania i za szybkie rezultaty! Bardzo polecam Ci maski Innisfree (są aktualnie w dobrej ofercie na jolse.com) oraz maski Benton Snail Bee, Dear Clairs - Rich Moist Soothing i Cosrx - Holy Moly Snail - te 3 ostatnio dostępne w polskich sklepach internetowych, mają dobre składy bez tanich wypełniaczy, nie są drogie i są bardzo znane wśród miłośniczek azjatyckiej pielęgnacji.
    Pozdrowienia z Seulu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, na pewno je sprawdzę :) Zazdroszczę Seulu! :D

      Usuń
  17. Marto, chciałabym zakupić nowy grzebień do rozczesywania włosów na mokro przed suszeniem. Dotychczas używałam TT w kompakcie, jednak czas jego użyteczności już minął. Zastanawiam się nad drewnianym grzebieniem, znalazłam dwa na allegro:
    - http://allegro.pl/the-body-shop-comb-grzebien-drewniany-promocja-hit-i6631480992.html
    - http://allegro.pl/bambusowy-eco-grzebien-do-wlosow-afro-drewniany-b2-i6634611366.html
    Myślisz, że to dobry wybór dla włosów prostych? Który wydaje się lepszy?
    Za wszelkie sugestie wielkie dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  18. albo jestem głupia i nie umiem czytać, albo nigdy nie widziałam nazwy "maska w PŁACIE", aż dziwnie się czyta : p

    Nie wiem czy możesz mi coś poradzić, pewien kosmetyk (konkretnie tamanu ;) ) działał na mnie na początku zjawiskowo, a teraz jego działanie jest... mało zauważalne lub żadne, to zależy. Jak myślisz, mogę coś z tym zrobić, odstawienie go na jakiś czas pomoże? Może powinnam go dalej stosować, a może już wgl stracić nadzieję? ; o

    OdpowiedzUsuń
  19. Hej Martusiu, jaki masz numer tego sweterka hm z suwakiem - dzisiejszy instagram - czy ma długie rękawy i czy jest dlugi? Mam 178 cm wzrostu 😊😙

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. S :) długie rękawy i on jest długi, spokojnie będzie ok na Ciebie :)

      Usuń
  20. Dziękuję, to będzie kolejny zakup zainspirowany Tobą 😙

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :*:* Jeśli masz ochotę i będziesz dzielić się czymś kupionym za moim poleceniem, możesz użyć hashtagu #urodaiwlosypoleca na insta <3

      Usuń
  21. Marto, ponawiam komentarz, bo chyba gdzieś uciekł pod ostatnim postem :)
    Pytałam o to, jak można przedłużyć trwałość podkładu na skórze i jak to jest, że u mnie po maksymalnie 3 godzinach nie ma śladu na twarzy po ładnym makijażu? Np. kiedy wyjdę full glam ;) na zajęcia przed godziną 8, o godzinie 11 już wyglądam źle (rzęsy, cienie i brwi są na miejscu) jednak podkład wchodzi mi w zaskórniki, podkreśla wszystko to, co powinien zakryć..Po rozświetlaczu ani różu też nie ma śladu, wyglądam jakbym na szybkiego malowała się w autobusie albo w ogóle robiła to jak ostatni flejtuch, a zawsze się bardzo staram wykonując makijaż. Niestety, w połowie dnia, jeśli gdzieś wychodzę, muszę zmyć podkład chusteczkami i nałożyć go od nowa, tak źle to wygląda. Jak to jest, że niektóre moje koleżanki mają taką promienną, świetlistą i przede wszystkim zdrowo wyglądającą twarz/skórę, a ja wyglądam, jakbym nie miała w sobie życia?
    Od razu napiszę, że używałam i używam różnych podkładów, od Bourjois, przez L'oreal, Essence, Dermacol, Revlon, korektory pod oczy też ciągle testuję, mój róż to Bourjois, a rozświetlacz My Secret. Jestem bardzo blada, ale widuję też masę bladych dziewczyn, które świetnie wyglądają przez cały dzień. Całość utrwalam fixerem z Inglota, Bielendy lub Kryolanu, a makijaż jaki był słaby, taki pozostał. Gdyby nie fakt, że mam przedłużone rzęsy, wyglądałabym już całkiem fatalnie, jednak rzęsy robią swoje ;)
    Co robię źle? Na twarz stosuję zawsze żel aloesowy, krem - żel Dermedic lub krem z Tołpy do skóry suchej, później bazę balsam po goleniu Nivea lub bazę z Revitalash, a później cała reszta makijażu. Mimo bardzo suchej skóry nie zapominam o jej ciągłym nawilżaniu. Nie ma mowy, żebym wyszła z domu o 8, wróciła o 15 i nie poprawiła się przynajmniej 2-3 razy..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Był problem z komentarzami przez jeden dzień i część się nie dodała... No comment :P Piszesz o tym, że stosujesz po nałożeniu fixer, a używasz pudru do utrwalenia podkładu? :)

      Usuń
    2. Tak, korektor pod oczy, później podkład, a na końcu puder sypki Paese. Po prostu nie dopisałam. Całość utrwalam fixerem. Efekt zawsze ten sam, czyli beznadziejny. Już sama nie wiem, co robię źle.

      Usuń
    3. Spróbuj kupić puder bambusowy. Jeśli to nie pomoże, to myślę, że to niestety kwestia znalezienia tego odpowiedniego podkładu. Spróbuj jeszcze nakładać go mnie, może innymi sposobami - gąbka, pędzle i zobacz co się będzie działo, gdy pod spód nie nałożysz nic.

      Usuń
  22. Co to za śliczny kolorek na paznokciach? :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja też je uwielbiam :) Nareszcie zmniejsza mi się zauważalnie ilość niedoskonałości, więc będę mogła do nich wrócić z radością...Z ciekawości poczyniłam kilka zamówień na Aliexpress :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Czym wykonany tak piękny makijaż oczu z ostatniego zdjęcia na insta? <3

    OdpowiedzUsuń
  25. Uwielbiam takie maski! A w "zwierzęcych" maskach z aliexpress wręcz się zakochałam :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Marta myślisz, że te nowe maski do włosów z Ziai mają emolientowe składy?

    OdpowiedzUsuń
  27. Marta mam problem z włosami. Dbam o nie od paru lat. Oleje, emolienty, równowaga w pielęgnacji a cały czas czegoś im brakuje. Puszą się, nie są "zbite" przez puszenie się. Nie wygląda to ładnie. Albo latają na wszystkie strony albo smętnie wiszą. Podziwiam, że Tobie udało się doprowadzić włosy do fajnego stanu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A pamiętasz o regularnym oczyszczaniu? Czegoś może być za dużo, stawiam na zbyt dużą ilość emolientów i źle dobrane. :)

      Usuń
  28. Polecasz jakies domowe peelingi do rąk oraz sposoby na ich ekstremalne nawilżenie? Wróciłam własnie z tygodniowego wyjazdu na narty i moje donie są w strasznym stanie. Najbardziej suche są na knykciach oraz pomiędzy palcami. Jako tako skórę pomiędzy palcami udało mi się doprowadzić do porządku masłem shea (jest nadal sucha, ale nie ma już odstających suchych skórek, które można było rwać), no ale to jednak nadal nie jest delikatna, miękka skóra. ;|

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Peeling kawowy, cukrowy, z płatków owsianych :) Nakładaj codziennie na noc grubą warstwę dobrego kremu albo nawet maści z wit. A i na to koniecznie bawełniane rękawiczki na całą noc. Możesz też w czasie dnia na 30 minut nakładać grubą warstwę maści/kremu/olejku, na to rękawiczki lateksowe i trzymać coś ciepłego w dłoniach, kubek z gorącą herbatą, termofor itd. :)

      Usuń
  29. Szukam dużego pędzla do pudru. Zastanawiam się nad zakupem któregoś z poniższych:
    - https://www.aliexpress.com/item/Merrynice-foundation-make-up-brushes-flat-the-portable-BB-cream-makeup-brush-Professional-Beauty-tools-maquiagem/32720362632.html?spm=2114.01010208.3.66.1SexHt&ws_ab_test=searchweb0_0,searchweb201602_2_10065_10068_10084_10083_10080_10082_10081_10060_10061_10062_10056_10055_10037_10054_10059_10032_10099_10078_10079_10077_427_10103_10073_10102_10096_10052_10050_9963_10051-9963,searchweb201603_9&btsid=2adf4f61-2a01-4d24-8667-134389998d0b
    - https://www.aliexpress.com/item/Very-Big-Beauty-Powder-Brush-Blush-Foundation-Round-Make-Up-Tool-Large-Cosmetics-Aluminum-Brushes-Soft/32779392267.html?spm=2114.01010208.3.108.Rbetgd&ws_ab_test=searchweb0_0,searchweb201602_2_10065_10068_10084_10083_10080_10082_10081_10060_10061_10062_10056_10055_10037_10054_10059_10032_10099_10078_10079_10077_427_10103_10073_10102_10096_10052_10050_9963_10051-9963,searchweb201603_9&btsid=d9090fe2-0f2c-40de-a637-1f81e2ebdbde
    - https://www.aliexpress.com/item/1PCS-Big-Beauty-Powder-Brush-Pink-Professional-Fiber-Soft-Makeup-Brushes-Women-Large-Cosmetic-Foundation-Brush/32765034878.html?spm=2114.01010208.3.2.uyu1nQ&ws_ab_test=searchweb0_0,searchweb201602_2_10065_10068_10084_10083_10080_10082_10081_10060_10061_10062_10056_10055_10037_10054_10059_10032_10099_10078_10079_10077_427_10103_10073_10102_10096_10052_10050_9963_10051-9963,searchweb201603_9&btsid=b0212b9a-c3f8-48bb-b83b-d0708f34d5ad

    Jak myślisz, który może być najlepszy? Ewentualnie czy możesz polecić duże pędzle do pudru dostępne stacjonarnie, w przystępnych cenach?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do pudru czy do podkładu? Bo linki dałaś do pędzli do podkładu :) do pudru się nada tylko drugi i pierwszy ewentualnie

      Usuń
    2. Do pudru. ;)

      Usuń
    3. 11:36 - https://www.youtube.com/watch?v=UhTxI9flS5I. Szukam pędzla o zbliżonych gabarytach :D

      Usuń
    4. Ojojoj :) To musisz kupić Kabuki :) te co wysłałaś będą mniejsze, wielkości flat topów. W Rossmannie bywają pędzle Kabuki EcoTools. Poza tym stacjonarnie będzie ciężko, bo to nie jest popularny model, a musi być gęsty i duży :)

      Usuń
  30. Zamowilam kilka maseczek skin79 dla mnie, siostry i mamy 😊 mysle ze bedziemy mialy niezly fun 😛 mam pytanie odnosnie torebki. Szukam jakies na co dzien (nie za duzej i nie za malej). Do 200zl. Gdzie szukac? 😛

    OdpowiedzUsuń
  31. mogłabyś mi doradzić jakąś maskę do włosów najlepiej z natury/Rossmann'a ew. sklepu fryzjerskiego która pomoże mi pielęgnować włosy? moje włosy mają kilka cm, niektóre kilkanaście, nie umiem ich pielęgnować a chce zApuscic na długiego boba

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A możesz coś więcej napisać odnośnie tego jakie są Twoje włosy? :)

      Usuń
    2. rozjasniane i farbowane na jasny blond ;) nie są zniszczone tylko odrobinke suche, chce zapuszczac więc wypadaloby żeby były zadbane

      Usuń
  32. Polecam maski w plachcie firmy brtc .

    OdpowiedzUsuń
  33. Polecam też wypróbować maskę w płachcie z serii ślimakowej z Orientany;) krótki, ale konkretny skład i świetne efekty. Poza ty sama uwielbiam maski ze skin79. Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  34. Fajne są maski w płacie z Whamisa , fajnie wygładza i nawilża. Od razu poczucie lepszej skóry twarzy.

    OdpowiedzUsuń
  35. a którą z whamisy polecasz, bo widziałam że mają 4 rodzaje :) ta fermented tomatoe brzmi ciekawie :D

    OdpowiedzUsuń
  36. Z tej firmy nie mialam, ale uzywalam maski tez z koreanskiej marki skin 79 ( te popularne tygrysy, pandy, małpki) i tez polecam, mam delikatne czerwone plamy ( alergia) na twarzy, a po tych maskach sa duzo mniej widoczne :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Ja z whamisy miałam Organic Flowers Hydrogel. Idealnie się u mnie sprawdzała po pilingu jak miałam oczyszczoną lekko wysuszoną skóre. Idealnie nawilża i napina skórę. Można je kupić na skin 79 tam gdzie Natasza kupiła te popularne tygrysy malpki.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz. :) Staram się odpowiadać na wszystkie pytania. Jeśli Twoje pominęłam, zadaj je raz jeszcze, bo czasem część mi umyka.

Komentarze zawierające spam, lokowanie produktów i linki reklamowe do innych stron nie będą publikowane.