Prosiliście o kolejny "haul", a więc tym razem zapraszam Was na następny tekst z nowościami w mojej szafie. I tym razem mam kilka perełek, szczególnie tych cenowych, które nadal można upolować w sklepach stacjonarnych i internetowych, także mam nadzieję, że uda Wam się jeszcze je dorwać. Zapraszam! Torebka 2w1 Choć już jakiś czas temu obiecałam sobie kupować jedynie porządne torebki dobrych marek, ten zestaw skusił mnie swoją ceną na tyle, że postanowiłam przymknąć tym razem oko. To dwie torebki w cenie jednej - średnia z paskiem i rączkami oraz mała kopertówka na łańcuszku. Średnią kupiłam głównie ze względu na fakt, że przypomina moją ukochaną torebkę CK Sofie Duffle, której niestety czasami mi szkoda, więc potrzebowałam czegoś, co bez wyrzutów sumienia mogę zabrać ze sobą w każde miejsce. Cena bardzo atrakcyjna, jakość typowo sieciówkowa - KLIK . Wyprzedaże w sieciówkach Podczas ostatnich wyprzedaży udało mi się upolować kilka naprawdę fajnyc
Bardzo często pytacie mnie o to, kiedy warto podciąć końcówki i czy istnieją momenty najlepsze do tego, aby to zrobić. Oczywiście końcówki najlepiej podcinać regularnie, aby nie dopuścić do ich zniszczenia, ale jeśli zapuszczacie włosy i ograniczacie podcinane centymetry do minimum, warto zrobić to właśnie teraz, pod koniec lata. Dlaczego? Zapraszam do czytania! Dlaczego warto podciąć końcówki po lecie? Latem nasze włosy narażone są na największe zniszczenia. Chlor, słona woda, gorąca temperatura, częste mycie i przede wszystkim mocne słońce nie są dla nich łaskawe. Choć sama latem bardzo dbam o to, aby zabezpieczyć moje końce stosując jak najczęściej serum silikonowe, oleje podczas kąpieli w morzu czy basenie oraz mgiełki z filtrami UV, to mimo wszystko zawsze zauważam po lecie, że moje włosy są w gorszej kondycji niż dwa, trzy miesiące wcześniej. Jeżeli dodatkowo macie włosy rozjaśniane, po kilku miesiącach nieustannego słońca cierpią one podwójnie. Mimo najlepszego
poniedziałek, 21 sierpnia 2017
Wypełniacz ust bez wstrzykiwania, serum i inne, czyli kosmetyki Aube - KONKURS!
Jakiś czas temu otrzymałam propozycję przetestowania kosmetyków Aube i podzielenia się nimi z Wami i choć wcześniej zupełnie nie znałam produktów tej firmy, propozycję oczywiście przyjęłam. Uwielbiam fakt, że dzięki prowadzeniu bloga mogę od czasu do czasu sprezentować kilku moim czytelniczkom świetne produkty, szczególnie te profesjonalne i dobre jakościowo. Dzisiaj mam Wam więc do przedstawienia cztery produkty Aube, które sami możecie zgarnąć. Warto! Dlaczego mężczyźni starzeją się później, czyli linia Renaissance Wiedzieliście, że mężczyźni starzeją się później ze względu na różnice w strukturze skóry? Nasze kobiece cery są cieńsze, zawierają mniej gruczołów łojowych, a skóra mężczyzn jest dodatkowo wspomagana epidremalnym czynnikiem wzrostu (EGF). Ja o tym fakcie dowiedziałam się dopiero przeglądając ofertę firmy, bo właśnie wybrana przeze mnie linia Renaissance dostarcza EGF kobiecej skórze z zewnątrz, opóźniając starzenie się skóry i pojawianie się zmarszczek. Pami
Pytanie o to jakiego podkładu używam jest chyba najczęściej padającym pytaniem na łamach tego bloga, dlatego staram się na bieżąco informować Was o moich aktualnych ulubieńcach i produktach, których używam. Dzisiaj o topowej trójce ulubionych podkładów , po które sięgam ostatnio najczęściej. Przygotowałam też dla Was zdjęcia przed i po, abyście mogli dokładnie zobaczyć ich efekt na twarzy. Zapraszam! Paese, Liquid Powder Double Skin Matt Podkład Paese jest jednym z nowszych w mojej kosmetyczce, ale szybko przypadł mi do gustu i ostatnio sięgam po niego naprawdę często. Używam wersji matującej, bo choć lubię rozświetloną cerę, to nic nie irytuje mnie bardziej niż spływający makijaż latem podczas upałów, a niestety ciężko uniknąć tego w przypadku podkładów nawilżających. Paese ma lekką konsystencję i równie lekkie wykończenie, ale jednocześnie średnie krycie. Matuje, choć wymaga przypudrowania jak większość podkładów. Na plus żółta gama odcieni! Cena: KLIK Wygl
Każda włosomaniaczka, która kiedykolwiek zagłębiała się w tajniki dbania o włosy na pewno spotkała się z terminem metody mycia włosów jaką jest OMO . Do niedawna jedyną opcją na jej stosowanie było znalezienie odpowiednich produktów z nadającym się składem wśród dziesiątek buteleczek, jednak jakiś czas temu do sklepów trafiła Duo-maska Jantar , która ma być według producenta przeznaczona właśnie do metody OMO . O co chodzi, jak to się stosuje i jak się sprawdza? O tym właśnie dzisiaj! Metoda OMO – co to jest i dlaczego warto? Nazwa metody OMO pochodzi od pierwszych liter trzech słów i jednocześnie trzech etapów – odżywka, mycie, odżywka. Całość polega na… rozpoczęciu mycia od maski lub odżywki! Celem tej metody jest zabezpieczenie włosów na długości przed potencjalnie wysuszającym działaniem szamponu, dodaniu im nawilżenia i natłuszczenia, a także podwójnej regeneracji poprzez zastosowanie maski przed i po myciu. Sama stosuję tę metodę od wielu lat, nawet gdy olejuję wcz
Dzisiaj zapraszam Was na tekst, o który prosiłyście mnie niejednokrotnie, a mianowicie tekst o tym, jak dbać o włosy kręcone i falowane. Co prawda moje włosy są obecnie jedynie lekko falowane, ale jeżeli jesteście ze mną od początku istnienia bloga to zapewne pamiętacie, że dobre kilka lat temu moje włosy miały dosyć mocny skręt i większość cech typowych dla włosów kręconych. Zapraszam! 1. Oleje, oleje i jeszcze raz oleje Włosy kręcone to w większości przypadków włosy wysokoporowate, a dodatkowo najczęściej suche i skłonne do puszenia się. Z tego względu podstawą ich włosowej diety powinny być przede wszystkim naturalne oleje w różnej formie. Zaczynając od olejowania przed myciem (im częściej tym lepiej), poprzez dodawanie oleju do gotowej maski i pamiętanie o nakładaniu kropli oleju na końcówki. Świetnie sprawdzi się również olejowanie na aloes , a także maski z tej listy . 2. Zaakceptuj skręt i przestań z nim walczyć Często na "brzydkie włosy" narze