Cześć dziewczyny! Miniony miesiąc nie był najlepszym dla moich włosów. Jesienna pogoda i szaliki dały im nieco w kość i jak nigdy dotąd musiałam zmagać się z puszeniem . Ostatnio nie chcą się też falować tak jak zazwyczaj i chociaż jak wspominałam tutaj nie raz, uwielbiam proste włosy, zatęskniłam za moimi loko-falami :) Na zdjęciu poniżej od razu po umyciu bez żadnej stylizacji, końcówki jeszcze nieco wilgotne. Zdecydowanie potrzebują płukanki l-cysteinowej , którą zamierzam zrobić przy następnym myciu. Szampony Garnier AiK, Syberyjski na brzozowym propolisie Odżywki L'Oreal Elseve Total Repair 5 , Garnier AiK (nowa wersja), Garnier żurawina i olejek arganowy, Balea Mango i Aloes Maski Biovax do włosów suchych, Eveline arganowa 8w1 Oleje Lniany, Alverde dzika róża Na końce Jedwab Green Pharmacy, Eliksir Revlon , Alverde dzika róża Półprodukty Keratyna, aloes, gliceryna, spirulina Wcie...
poniedziałek, 25 listopada 2013
Zoom na włosy: kilka ciekawych zdjęć mikroskopowych włosów różnego rodzaju
Cześć dziewczyny! Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie pomysł, aby zbadać swoje włosy pod mikroskopem , głównie w celu przyjrzenia się łuskom i faktycznej porowatości . Co prawda sprawdzałam już kilka z nich w ten sposób, jednak było to kilka lat temu, więc na pewno wiele się zmieniło. Poza tym, wtedy rezultat nie interesował mnie tak jak teraz :) Dzisiaj mam dla Was kilka ciekawych zdjęć mikroskopowych z zagranicznych stron, które ukazują różną porowatość, różne stopnie zniszczenia włosa i efekty niektórych zabiegów. Mam nadzieję, że dla Was będzie to tak samo ciekawe jak dla mnie! :) 1. Zniszczona i rozdwojona końcówka 2. Włos przed i po zabiegu rozjaśniania Rozjaśnianie włosów polega w skrócie na wybijaniu ich naturalnego pigmentu i cały proces mocno odbija się na ich strukturze. Na pierwszym zdjęciu widzicie standardowe ułożenie łusek włosa nierozjaśnianego, natomiast na drugim efekty zaraz po zabiegu. Przerażając...
Cześć dziewczyny! Czy jest tutaj w ogóle ktoś, kto nie wie jeszcze o wspomnianej w tytule promocyjnej akcji? :) Dzisiaj mam dla Was moje pierwsze zakupy. Pierwsze i pewnie nie ostatnie, bo prawdopodobnie wstąpię jeszcze po kilka rzeczy do Rossmanna przed końcem tygodnia, ale jak na razie starczyło mi jedynie czasu na to, aby wstąpić do drogerii na chwilę wczoraj rano, jednak już godzinę po otwarciu były tam niezłe tłumy. Najwięcej kobiet stało przy szafach Wibo i Lovely , więc po dorwaniu jednego produktu całkowicie odpuściłam sobie zakupy w tych rejonach, szaleństwo! :) Dzisiaj obie szafy są już pewnie prawie całkowicie puste, czego szczerze mówiąc nie rozumiem, bo przy i tak niskich cenach obu tych marek 40% zniżka nie jest wcale aż tak atrakcyjna. Nie przepadam za tłumami i przepychaniem się, więc jak na razie w moim koszyku wylądowało tylko kilka wcześniej zaplanowanych pozycji, chociaż udało mi też zrobić swatche paru innych produktów do ust nie kończąc z podbitym o...
środa, 20 listopada 2013
Porównanie kolorów Annabelle Minerals golden fair i golden light do innych popularnych podkładów
Cześć dziewczyny! Jeśli nie wiesz, czym są mineralne podkłady Annabelle Minerals, zerknij TUTAJ :) Ten wpis jest jedynie uzupełnieniem poprzednich. Często pytacie mnie o kolorystykę podkładów Annabelle Minerals oraz prosicie o pomoc w doborze odcienia, czego tak naprawdę nie jestem w stanie zrobić zrobić przez internet na tyle precyzyjnie, abyście mogły od razu trafić na swój. Zarówno aparaty i jak i monitory przekłamują kolory, a ja sama nie znam całej kolorystyki AM, dlatego postanowiłam zrobić Wam małe porównanie dwóch moich odcieni z odcieniami innych podkładów. Jeśli nie miałyście w domu żadnego z nich, zawsze możecie pójść do drogerii i wypróbować dany odcień na sobie. Mam nadzieję, że chociaż trochę ułatwię Wam wybór :) 1. Astor, Skin Match Care BB Cream 220 nude 2. Annabelle Minerals, podkład kryjący golden light 3. Annabelle Minerals, podkład kryjący golden fair 4. Kobo, Ideal Cover Make Up 402 nude beige 5. Revlon, Colorstay 220 natural bei...
Cześć dziewczyny! Dzisiaj wyjątkowo nie o moich włosach , a o kilku innych czuprynach :) Postanowiłam pokazać Wam, na które włosy lubię patrzeć najbardziej i których aktualizacji zawsze nie mogę się doczekać. Poza tym, uwielbiam nie tylko włosy, ale przede wszystkim blogi wymienionych dziewczyn! Myślę, że mój wybór Was nie zaskoczy. :) Mam nadzieję, że dziewczyny nie obrażą się na mnie za umieszczenie tutaj ich zdjęć. Paulina Uwielbiam włosy Pauliny za p ięknie wywijające się końce , za którymi ona chyba jednak nie przepada :) Moim zdaniem to ich największy urok. Poza tym pięknie lśnią no i są proste! Natalia Nie wiem czy zgodzicie się ze mną, jednak mam wrażenie, że włosy Natalii wyglądają idealnie w obecnej długości. Co prawda bardzo jestem ciekawa, jak wyglądałyby w wersji dłuższej, jednak moim zdaniem wyjątkowo wdzięcznie wyglądają kończąc się przy łopatkach, ze względu na zniewalającą objętość i lekkie fale. Poza tym, są wysokoporowa...
Cześć dziewczyny! Dzisiaj dla odmiany nic ani niskopółkowego ani drogeryjnego, ale kosmetyk typowo fryzjerski . Znacie ten efekt po wyjściu prosto od fryzjera, prawda? Gładkie, śliskie i dociążone włosy , które w takiej formie wytrzymują maksymalnie do pierwszego mycia lub pierwszego deszczu. Jak wiecie, pielęgnacja moich włosów jest dość rozbudowana, jednak jakiś czas temu zapragnęłam mieć w swojej kolekcji coś typowo fryzjerskiego, niemającego na celu głębokiej pielęgnacji, ale nadawania efektu wow . Kosmetyk, o którym chcę Wam dzisiaj opowiedzieć, według producenta przeznaczony jest do sprzedaży tylko w salonach fryzjerskich, jednak można go także dostać w sklepach internetowych. Mój pochodzi właśnie z jednego z nich, Epelo.pl . Poznajcie Revlon - Brilliant Hydra Eliksir czyli wygładzający koncentrat regenerujący :) Moje włosy kochają emolienty , zarówno te naturalne, czyli np. oleje, jak i te syntetyczne, czyli przykładowo silikony, które stosu...
Cześć dziewczyny! O koloryzujących balsamach do ust Baby Lips od Maybelline słyszałam już dawno, głównie za sprawą vlogerki Missglamorazzi , która wielokrotnie zachwalała je w swoich filmach. Za oceanem balsamy zrobiły wielką furorę i zdobyły wiele pozytywnych recenzji, dlatego kiedy kilka dni temu pojawiły się na sklepowych półkach w Polsce, nie mogłam sobie odmówić. Szczerze mówiąc pewnie długo nie wiedziałabym o tym, że Maybelline postanowiło wprowadzić je na nasz rynek, gdyby nie Maciek Musiał :) Zobaczcie same: KLIK . Szczerze mówiąc reklama ta bardzo mnie rozśmieszyła i zastanawiam się, czy producenci tak na poważnie, czy może miał to być raczej marketing wirusowy. :) Nie mniej jednak balsamy pojawiły się już w sklepach i zdecydowanie warto przyjrzeć im się bliżej. Czym tak w ogóle są Baby Lips ? To ochronne i nawilżające balsamy do ust w sztyfcie dostępne w sześciu rodzajach, z czego cztery to balsamy koloryzujące a dwa bezbarwne . Mnie ...
Cześć dziewczyny! Dzisiaj przychodzę do Was z ciekawostką, a mianowicie ze sposobem na kolorowe końcówki bez niszczenia, rozjaśniania i trwałego farbowania włosów . Sposób ten jest pewnie znany niektórym z Was, jednak dzisiaj postanowiłam poświęcić moje końce i przetestować go na sobie. :) Całość polega na farbowaniu włosów kolorową kredą . Za granicą można dostać kredę przeznaczoną specjalnie do włosów, jednak z powodzeniem sprawdzi się też nasza zwykła, chodnikowa a nawet suche pastele , które są mocniej napigmentowane. Wzorowałam się co prawda na filmiku Kandee Johnson, jednak postanowiłam zaszaleć i użyłam więcej niż jednego koloru. :) Szczerze mówiąc myślałam, że na moich ciemnych włosach całość będzie mniej widoczna! Kolory dość mocno się wybijają i na pewno nie pozostaną niezauważone, chociaż na blond włosach efekt byłby na pewno lepszy :) Wideo Kandee: Efekt na moich włosach: Efekt jak się domyślacie utrzymuje się t...
sobota, 9 listopada 2013
Duże zaskoczenie czyli odżywka wypełniająca L'Oreal Elseve Total Repair 5
Cześć dziewczyny! Chociaż z dużą rezerwą podchodzę do kosmetyków włosowych od najpopularniejszych drogeryjnych marek i prawie za każdym razem skrupulatnie studiuję składy przed sklepową półką, czasem zdarza mi się wrzucić do koszyka coś pod wpływem nazwy, reklamy czy zasłyszanych opinii bez większego zastanowienia. Tak też było z odżywką wypełniającą L'Oreal Elseve Total Repair 5 (dłuższej nazwy się wymyślić nie dało :)). Co prawda miałam wrażenie, że wybieram typowo drogeryjną, silikonową odżywkę, która służyć mi będzie w dniach, kiedy włosy potrzebować będą większego wspomagania :) Po tego typu produkty sięgam w dniach, kiedy ze względu na warunki pogodowe moich włosów nic nie jest w stanie ujarzmić tak, jak porządna dawka silikonów . Na pewno wiecie co mam na myśli. Po pierwszym użyciu byłam bardzo zadowolona z działania odżywki sądząc, że jej wygładzające właściwości to zasługa właśnie samych silikonów. Na skład zerknęłam dopiero następnego dnia i możecie domyśl...
Cześć dziewczyny! Dzisiaj przychodzę do Was z pewną ciekawostką. Jakiś czas temu przeczytałam na wizażu informację, jakoby Eveline miało wprowadzić na rynek 100% kwas hialuronowy i nie byłabym sobą, gdybym tego nie sprawdziła. Szczerze mówiąc spodziewałam się HA na szarym końcu składu jakiegoś "cudownego" preparatu, coś na kształt olejków arganowych do włosów bazujących na samych silikonach czy jedwabiu bez jedwabiu, jednak Eveline pozytywnie mnie zaskoczyło. W składzie faktycznie znajduje się tylko kwas hialuronowy i woda. Do tej pory miałam okazję używać tylko kwasu hialuronowego ze sklepu Zrób Sobie Krem , jednak działanie obu tych produktów jest mocno zbliżone. Mam wrażenie, że wersja Eveline jest jednak bardziej wodnista a wersja ZSK bardziej żelowa. Eveline obiecuje nam błyskawiczny lifting, jednak nie ma co liczyć na spektakularne efekty liftingujące same w sobie - kwas hialuronowy stosowany zewnętrznie działa przede wszystk...
Cześć dziewczyny! Dzisiaj się pośmiejemy :) Przeglądając foldery ze starymi zdjęciami znalazłam dwa, na których w miarę dobrze widać stan moich włosów sprzed kilku lat i nie mogłam się powstrzymać, aby ich Wam nie pokazać. Głównie dlatego, że wiele z Was pisze mi, że nie jesteście w stanie zapuścić włosów i doprowadzić ich do wymarzonego stanu, ponieważ są zniszczone, przesuszone, przerzedzone, rozjaśnione lub cokolwiek innego :) To nieprawda, ponieważ jak możecie zobaczyć niżej, cztery lata temu moje włosy także należały do mocno, mocno przeciętnych . Końcówki były spalone od prostowani a, mocno cieniowana fryzura wołała o pomstę do nieba a całość była bardzo krótka (jak na mnie :)) Mój chłopak wciąż pamięta spalone, białe końcówki, które do tej pory mi wypomina :D Pierwsze zdjęcie zostało zrobione w 2009 roku a drugie w 2008. Tak naprawdę ten stan utrzymywał się jeszcze jakoś czas, zmieniała się tylko długość, a włosy zaczęły jako tako wyglądać mniej więcej dwa lata...