Z jakiegoś powodu uwielbiacie haule zakupowe, a że ostatnio udało mi się dorwać trochę perełek w baaardzo niskich cenach, przygotowałam Wam z tej okazji nowy tekst. To tylko pierwsza część zakupów na wyprzedażach, bo zapewne pojawi się jeszcze przynajmniej jeden tekst z tej okazji. :) Zapraszam! Nie wiem jak Wy, ale ja staram się motywować samą siebie do tego, aby wyglądać dobrze przede wszystkim dla siebie i moich domowników. Raczej wystrzegam się noszenia rozciągniętych tshirtów z dziurami pamiętającymi urodziny sprzed kilku lat :) Oczywiście nie robię w domu pełnego makijażu i nie noszę sukienek, ale ogólny ładny wygląd pomaga w koncentracji i dobrym samopoczuciu od rana. Znacznie lepiej zacząć dzień od wskoczenia w wygodne, ale ładne rzeczy niż rozciągnięte legginsy. Ostatnio moim hitem domowej odzieży jest właśnie ten komplet ze zdjęcia wyżej, czyli dresowe legginsy z wysokim stanem i krótszy top: KLIK Jak się czujecie? Ja ostatnie kilka dni spędziłam w dresie
czwartek, 25 stycznia 2018
Co kupić w Douglasie? Najlepsze produkty, które warto kupić
Dzisiejszym tekstem rozpoczynam serię o zakupach w popularnych perfumeriach czy drogeriach sieciowych, więc koniecznie dajcie mi znać jakie inne sklepy Was interesują. Tym razem na pierwszy ogień Douglas, czyli wbrew powszechnej opinii nie tylko perfumeria i wysokie ceny. Wśród ich oferty znajdziecie bardzo wiele wartościowych produktów, które podzieliłam na trzy kategorie: do 50, do 100 i powyżej 100 złotych. Co kupić w Douglasie ? Zapraszam! Co kupić w Douglasie? Produkty do 50 zł 1. Tonik witaminowy - idealny do cer suchych i zmęczonych, z retinolem, witaminą C i kwasem mlekowym - KLIK 2. Czarna maska Pilaten - hit instagrama! U mnie się sprawdza pod warunkiem, że wykonam porządną parówkę przed jej nałożeniem, a dodatkowo dokładnie osuszę cerę. Świetna do cer problematycznych. KLIK 3. Azjatyckie maski w płachcie - w Douglasie znajdziecie ich całkiem sporo! Przede wszystkim moje ulubione maski Skin79. KLIK 4. Tonik z kwasami Norel - jeżeli chcecie wprowadzić
sobota, 20 stycznia 2018
Jak stosować esencje? 7 sposobów na esencje MIYA myBEAUTYessence
Esencje do twarzy to rodzaj produktów, który pierwotnie powstał na rynku azjatyckim i szturmem podbił kosmetyczki Azjatek dążących do nienagannej cery. Jak wiecie, ja azjatyckie rozwiązania uwielbiam, a od niedawna moje serce raduje się podwójnie, bo dwie cudowne składowo esencje pojawiły się w ofercie jednej z moich ulubionych polskich marek - Miya Cosmetics. Dzisiaj właśnie o nich, czyli jak się u mnie sprawdziły i jak stosować esencje aż na 7 sposobów! To prawdziwie wielofunkcyjne produkty! :) Esencje do twarzy - czym są? Esencje to produkty o płynnej konsystencji, zazwyczaj o skondensowanym składzie pełnym dobroci. Mają bardzo intensywne działanie, ze względu na bogate składy bez wypełniaczy, dzięki czemu działają szybko i skutecznie. Mają szerokie spektrum zastosowań, ale zasada jest prosta - mają być bombą drogocennych składników i substancji aktywnych. COCO BeautyJuice & FLOWER BeuatyPower Wśród najnowszej oferty MIYA znajdziecie dwie esencje COCO
Aliexpress jest kopalnią cudowności za grosze we wszystkich dziedzinach. Ja głównie robię tam zakupy okołourodowe, z tym, że nigdy nie są to kosmetyki - raczej akcesoria przydatne w dbaniu o urodę lub te do włosów. Ostatnio dałyście mi znać na moim fanpage'u , że interesuje Was tekst z propozycjami tych drugich, a więc zapraszam Was dzisiaj na akcesoria do włosów z Aliexpress , które warto kupić! Akcesoria do włosów z Aliexpress - jak zamówić? Szybkie przypomnienie dla tych z Was, które jeszcze nigdy nie zamawiały na Aliexpress. Zasady są bardzo proste! TUTAJ znajdziecie moje wszystkie posty o "Chińskim Allegro". Ja osobiście korzystam ze strony w wersji angielskiej, ale możecie przełączyć się na język polski, czego nie polecam, bo tłumaczy to translator google :) Wysyłka w 99% jest za darmo, (widnieje na ten temat informacja przy każdym produkcie - free shipping, lub podana kwota), trwa zazwyczaj od dwóch do czterech tygodni. Płatność następuje przez prze
Od początku istnienia bloga przewinęły się tutaj dziesiątki, jak nie setki różnego rodzaju produktów. Tych mniej i bardziej lubianych, tańszych i droższych. Mimo tego, że testuję wiele kosmetyków, w szczególności tych do włosów, to mam kilku swoich ulubieńców, których ciężko przebić. Dziś mam właśnie dla Was tekst o najlepszych maskach do włosów , który jest właściwie aktualizacją tego typu postów, które publikuję Wam od czasu do czasu. To takie ulubione maski wszech czasów, po których wycofaniu naprawdę byłoby mi smutno! :) Jeżeli zastanawiacie się co polecam NAJBARDZIEJ, ta lista zdecydowanie Wam pomoże! Najlepsze maski do włosów Moje włosy zmieniały swoją strukturę oraz swoje preferencje przez lata, jednak maski z dzisiejszego zestawienia sprawdzały się świetnie na nich zarówno siedem lat, trzy lata czy kilka miesięcy temu. Prędzej czy później zawsze do nich wracam mając świadomość, że za każdym razem uzyskam świetne efekty. Są swojego rodzaju pewniakami, najlepszymi m
O tym, że księżyc powoduje pływy morskie dowiadujemy się już w podstawówce i również wtedy poznajemy podstawy astronomii. Jeśli więc jeden księżyc jest w stanie poruszyć tak ogromne masy wodne, to jak wpływa na nasze ciała, stworzone w 70% z wody? Jak wpływa na naszą urodę i samopoczucie? Od czasu kiedy kilka razy Moon Journal przewinął się między innymi na Insta Story dostałam od Was wiele próśb o to, abym pokazała Wam jego zawartość na blogu. Jeżeli interesuje Was tematyka zdrowia i życia w zgodzie z naturą, a także naszym naturalnym zegarem biologicznym, zapraszam! Czym jest Moon Journal? Moon Journal to całoroczny dziennik, który pozwala zbliżyć się do rytmu życia zgodnie z naturą, mimo wszechobecnej technologii. Jest właściwie przewodnikiem opartym o teorię, że na nasze życie ogromny wpływ ma właśnie księżyc oraz jego oddziaływanie na nasze organizmy. Choć Moon Journal może z pozoru wydawać się czymś o tematyce w zupełności oderwanej od rzeczywistości, to opie
Ostatni tekst na temat mojego demakijażu pojawił się dość dawno, dlatego zapraszam Was dzisiaj na jego aktualizację. Do oczyszczania twarzy podchodzę bardzo poważnie, ponieważ demakijaż uznaję tak naprawdę za element pielęgnacji. Produkty dobieram nie tylko pod względem właściwości oczyszczających, ale również pielęgnujących oraz z dobrym składem. Zapraszam do czytania! Mój demakijaż - oczyszczanie olejem Ten krok wykonuję raczej tylko w przypadku, kiedy mój makijaż to coś więcej sam tusz, no chyba że mam akurat na to ochotę. O tym jak wykonuję demakijaż olejkami pisałam Wam dokładnie TUTAJ . W skrócie - rozgrzewam odrobinę olejku w dłoniach (najczęściej tego kokosowego ), a następnie wykonuję nim dokładny masaż twarzy, który rozpuszcza makijaż. Całość zmywam dokładnie i kilkukrotnie dość ciepłą wodą. Krok drugi - żel bez SLES Następnie sięgam po żel do twarzy, zawsze bez SLES. Wielokrotnie pisałam Wam o tym, ale w razie gdyby ktoś przeoczył - od kiedy dawno
Ręka w górę, kto nie ma już 18 lat i zauważa wpływ całonocnych imprez na stan cery! Ja zdecydowanie należę do tej grupy, a do napisania dzisiejszego tekstu zainspirowało mnie kilka pytań, które dostałam od Was ostatnio oraz... Sylwester! Jak zadbać o cerę po imprezie ? Jak nie wyglądać jak zombie i jak nie przypłacić kilku lampek wina wysypem niedoskonałości? Zapraszam! #1. Dokładnie zmyj makijaż wieczorem, a później jeszcze dokładniej rano Ja należę do tej grupy osób, które choćby nie wiadomo co zawsze zmywają makijaż wieczorem. Mogę padać na twarz, być po kilku drinkach za dużo, cokolwiek - o demakijażu zawsze, ale to zawsze pamiętam. Jestem wdzięczna sama sobie za tę niewątpliwą umiejętność :) Jeżeli chcecie obudzić się rano wyglądając lepiej niż własna babcia, koniecznie zmyjcie makijaż przed pójściem spać, bez żadnego ale! Co więcej, pierwszą rzeczą, którą robię po przebudzeniu dnia następnego to ponowne, bardzo dokładne oczyszczanie twarzy. Takie z użyciem peelingu l