poniedziałek, 22 sierpnia 2016

Jak osiągnąć efekt naturalnie wyglądającej cery bez niedoskonałości i przebarwień

Jeśli zadajecie mi pytania o moją cerę, to najczęściej są to pytania o to, jak o nią dbam albo o to, jak uzyskuję naturalnie wyglądającą cerę przy jednoczesnym zakryciu niedoskonałości. Dziś zajmiemy się tym drugim, bo mam dla Was kilka moich sprawdzonych sposobów na to, aby skóra wyglądała nieskazitelnie, ale i naturalnie bez grubej warstwy podkładu. Zapraszam!

naturalnie wyglądająca cera
Bluzę ze zdjęcia kupicie tutaj - KLIK. Zwróćcie uwagę na jej tył! :)

Choć moja cera jest względnie bezproblemowa, jeśli chodzi o niedoskonałości, ma również nieco za uszami. Lubi tworzyć nowe przebarwienia, jej koloryt nie jest idealny, no i ma troszkę naczynek czy zaczerwienień. Lubię lekko podrasować ją na co dzień, ale nie przepadam za ciężkim makijażem, i mocno kryjącymi podkładami. Jak zatem osiągam efekt, o który często pytacie, czyli cerę bez widocznych niedoskonałości ale z zachowanym naturalnym wyglądem?

Żelowy krem jako baza

_______________

O tym triku pisałam Wam już wielokrotnie. Kremy o żelowej konsystencji sprawdzają się u mnie wręcz idealnie pod makijaż, bo świetnie "lepią się" do nich inne produkty. Zarówno samo użycie kremu jest niesamowicie istotne, jeśli chodzi o naturalny wygląd makijażu, ale zastosowanie dodatkowo kremu w wersji żelowej daje podwójnie dobre efekty. Od siebie polecam Wam najbardziej dwa żelowe kremy - krem-żel Dermedic (ta wersja - KLIK, dodatkowo świetnie nawilża) oraz krem Yves Rocher 7.9 na dzień. 


Podkład i korektor jedynie w newralgiczne miejsca, nigdy na całą twarz!

_______________

To chyba zasada, która daje najlepsze efekty. Obecnie z racji lata nie używam podkładu w ogóle, a za pogromcę niedoskonałości służy mi idealnie kryjący korektor MUFE (klik), ale zimą, gdy sięgam po podkład, trzymam się jej równie często. Jeśli stosuję podkład, nakładam go kropkami w miejsca pokazane na zdjęciu niżej, a następnie ewentualne niedoskonałości poprawiam odrobiną korektora. Obecnie korektor MUFE nakładam na co dzień dokładnie w tych miejscach, które zaznaczyłam na zdjęciu. Są to: powieki oraz obszar pod oczami, miejsce wokół ust i wokół płatków nosa oraz ewentualne pojedyncze przebarwienia. Są to miejsca, które są zazwyczaj w moim przypadku mocniej zaczerwienione czy zasinione, a właśnie na zakryciu tego typu problemów najbardziej mi zależy. Dzięki takiemu działaniu miejsca, które zupełnie nie wymagają krycia, nie są niepotrzebnie nadwyrężane podkładem czy korektorem i całość wygląda naturalniej. Miejsca, w jakich nakładam korektor:

naturalnie wyglądająca cera

Niedoskonałości? Poczekaj, aż korektor podeschnie

_______________

Ręka w górę, komu znana jest taka sytuacja. Na twarzy pojawia się coś, co usilnie próbujemy zakryć, dokładając raz po raz kolejną warstwę korektora. W efekcie owo miejsce wygląda znacznie gorzej niż przed próbami jego zakrycia, a do tego jest właściwie mocniej widoczne niż przed nałożeniem korektora, ze względu na jego zbyt duża ilość. Zanim zabierzecie się za nakładanie pięciu warstw korektora jedną po drugiej, spróbujcie triki z zasychaniem korektora. Oczywiście nie wszystkie produkty się do tego nadają, ale świetnie sprawdza się wspomniany MUFE, Pro Longwear Maca, korektor NYX HD czy płynny kamuflaż Catrice. Nałóżcie odrobinę korektora, a następnie dajcie mu minutkę na podeschnięcie. Będzie znacznie bardziej kryjący i zbity w swojej konsystencji, a dzięki temu efekt będzie znacznie naturalniejszy, a przede wszystkim krycie będzie większe, bez konieczności tworzenia warstw.


Puder? Tylko sypki i tylko pędzlem

_______________

Pudry w kamieniu z dołączonym "puszkiem" czy wacikiem to moja zmora. Tworzą nieestetyczny, zbyt pudrowy efekt maski, zamiast lekko matowić, a co za tym idzie, nie pomagają w uzyskaniu naturalnej cery. Jeśli zależy Wam na naturalności, sięgnijcie po pudry sypkie, koniecznie nakładane pędzlem. Oprószenie cery mgiełką sypkiego pudru odpowiednio ją zmatowi ale jednocześnie sprawi, że nadal będzie wyglądać naturalnie. Od siebie mogę polecić My Secret, Flormar (klik), ryżowy Paese (klik) oraz świetnie matujący Kryolan (klik).

naturalnie wyglądająca cera



*
Koniecznie napiszcie mi co sądzicie o naturalnie wyglądającej cerze. Lubicie taki efekt? :)

100 komentarzy

  1. Który konkretnie Yves Rocher 7.9 na dzień? Jakiego Ty używasz? Pozdrawiam !! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krem rewitalizujący usuwający oznaki zmęczenia na dzień do skóry normalnej i mieszanej :)

      Usuń
    2. Dziękuję :)

      Usuń
    3. A jaki polecasz krem na noc? Mam z tym ogromny problem i proszę o pomoc...

      Usuń
    4. Kochana, a jaką masz cerę i jakiego efektu potrzebujesz?

      Usuń
    5. Martuś, moja cera..sucha, ale ma skłonność do zapychania czy przebarwień. Jest też dosyć wrażliwa. Chyba potrzebuję nawilżenia i odżywienia? :) Nie mam pojęcia jakiego kremu używać na noc.

      Usuń
  2. Marta taka opalona na pysiu jesteś? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ogólnie rzadko bywam blada :D a w sobotę mnie nawet trochę przypiekło w Tatralandii na twarzy! :D

      Usuń
  3. z daleka ładnie ale na ostatnich dwóch zdjęciach widać jak bardzo korektor powchodził Ci w pory.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba z lupą szukasz złośliwcu!!

      Usuń
    2. Ja również nie widzę korektora, który bardzo powchodził mi w pory ani na żywo, ani na zdjęciach :) Aczkolwiek myślę, że dla nikogo nie jest zaskoczeniem (mam nadzieję?), że ludzie miewają pory, włącznie ze mną... :DDDD

      Usuń
    3. Myślę, że nie chodziło o pory, a te linie pod oczami (bo zmarszczkami tego nazwać chyba nie można, bo niektórzy po prostu te linie mają od dziecka), natomiast moim zdaniem to wciąż wygląda bardzo estetycznie, naturalnie i te linie prawdopodobnie są widoczne w ten sposób tylko na zdjęciu.
      Marta, przepiękną masz cerę i kolor oczu, w ogóle urodę taką, że mogłabym siedzieć i się zachwycać! Ja to bym na Twoim miejscu w ogóle makijażu nie robiła. :D
      Zaraz przeszukam bloga, ale jeśli się nie pojawił post o Twojej pielęgnacji cery to ja bym była bardzo wdzięczna, gdybyś się na taki post skusiła! ;)
      Pozdrawiam ;)

      Usuń
    4. Jest kilka postów o pielęgnacji, a gdy pojawiają się jakieś większe zmiany, to je aktualizuję :) Dzięki za miłe słowa! :*

      Usuń
  4. Śliczną masz cerę na tym zdjęciu jeszcze bez roztartego korektora :O

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię naturalną cerę, ale ostatnio odruchowo codziennie sięgam po podkład Rimmel Wake Me Up, bo uwielbiam rozświetlenie, jakie daje :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Często w tygodniu używasz maseczek na twarz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jakie stosujesz?

      Usuń
    2. A jakich uzywasz ?

      Usuń
    3. A jakich używasz?

      Usuń
    4. http://www.urodaiwlosy.pl/2016/02/najlepsze-dostepne-stacjonarnie.html plus azjatyckie w płachcie jak dorwę gdzieś :)

      Usuń
  7. fajnie, że nie obciążasz buzi podkładem... też bym tak chciała, jednak wygląd moje twarzy pozostawia wiele do życzenia... ciągle nachodzą mnie nowi towarzysze na twarzy i zupełnie nie wiem jak z tym sobie radzić. Oczywiście używam odpowiednich kosmetyków takich jak np. żel do oczyszczania twarzy firmy La Roche Porasy do cery trądzikowej, krem nawilżająco-kojący z Pharmaceris, maseczki z Ziaji :) a kolorówka to podkład, puder półtransparentny... chyba muszę zamienić to na coś lżejszego...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten żel jest troszkę zbyt mocny moim zdaniem, może rozważyłabyś jakiś delikatniejszy? :)

      Usuń
  8. Piękny masz odcień skóry :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakie buty polecasz do sukienki na wesele? Prócz szpilek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Granatowa z rękawkami, przed kolano. Klasyka.

      Usuń
    2. Jak nie szpilki to jakieś delikatne sandałki na koturnie albo klasyczne baleriny bym ubrała ja osobiście. :)

      Usuń
  10. Nakładasz dwa kremy (jeden jako pielęgnacja, a drugi jako baza) czy tylko ten jeden żelowy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana czy kupujesz ten zel-krem z dermedic stacjonarnie gdzieś czy tylko przez internet ?:)Byłam w rossmannie niestety nie widziałam go :(

      Usuń
    2. Różnie, ale stacjonarnie też są :) W Hebe, Super-Pharmie i większych aptekach, w których są kosmetyki :)

      Usuń
  11. Kochana a Anabelle Minerals:)?Ja robię podobnie jak Ty;) korektor tylko na niedoskonałości a resztę cery omiatam właśnie podkładem AM:).Ślicznie wyglądasz:*.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. AM mnie zaczął niestety troszkę uczulać i nie mogę używać go codziennie, ale z jego udziałem, szczególnie z rozświetlającym, cera wygląda super naturalnie :)

      Usuń
  12. Hej Kochana! :) mam straszny problem z krostkami podskornymi, ale dzięki Twoim radom ( codzienny peeling,tonik bielenda ) udało mi się je znacznie zminimalizować.obecnie używam peelingu ( 3 razy w tyg sylveco z korundem, reszta enzymatyczny ziaja),toniku ( codziennie) i effeclara duo+ kremu (codziennie). Niestety na okolice policzków przy nosie nie mogę używać effeclara, a pozostałe 2 nie dają w tych okolicach spektakularnych efektów. Skóra w tym miejscu na ed reaguje pieczeniem i zaczerwienieniem:( co w takim razie radziłbys mi na te problematyczne miejsca?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbuj zrobić swój własny tonik laktobionowy. To prosta sprawa, mogę Ci wszystko dokładnie wytłumaczyć, tylko trzeba zamówić półprodukty :) Ten tonik jest idealny dla wrażliwców, a stężenie 10% nie powinno podrażniać, a jednocześnie złuszczy. Ewentualnie możesz wcześniej spróbować z kremem Pharmaceris z kwasem migdałowym 5%.

      Usuń
    2. chetnie przetestuje :) w takim razie prosze o przepis i instrukcje wykonania:) z gory dziekuje:*

      Usuń
    3. Tutaj jest nawet przepis: https://www.zrobsobiekrem.pl/pl/i/Tonik-z-kwasem-laktobionowym/52 Ty potrzebujesz tonik w stężeniu 10%, więc musisz kupić hydrolat (polecam np. z kwiatu pomarańczy) i 10g kwasu laktobionowego oraz buteleczkę 100 ml i konserwant FEOG. Do buteleczki przelewasz 90 ml hydrolatu, do tego wsypujesz całą zawartość kwasu, czyli 10 ml i kilkanaście kropel FEOG. Zakręcasz, mieszasz i masz tonik 10% z datą ważności 6 miesięcy :)

      Usuń
    4. dziekuje!:) na pewno zamowie i przetestuje!:)

      Usuń
  13. Kolejny świetny post :) Już dawno nic nie komentowałam i chciałam Ci bardzo podziękować za post dla nerwusów ;) sposób z zatykaniem dziurek od nosa jest świetny :) co do dzisiejszego postu.. zawsze zastanawiałam się jak zakryć niedoskonałości, zmatowić twarz, ale w taki sposób aby pieprzyki nie były zakryte. No i dzisiaj mam odpowiedź :) dzięki
    Pozdrawiam
    Ilona

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten sposób jest taki prosty, a taki genialny <3 nie ma za co!

      Usuń
    2. co to za sposób z dziurkami?:D

      Usuń
    3. Tutaj jest o nim :) http://www.urodaiwlosy.pl/2016/07/moje-niezawodne-sposoby-na-stres.html

      Usuń
  14. Świetne porady, nie wiedziałam o tym triku z korektorem :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Marta jak pielęgnujesz swoje stopy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie robię nic specjalnego, używam peelingu Yves Rocher Lawendowego i kremu do rąk ;)

      Usuń
  16. Boisz się zostawać sama w domu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Często zostajesz? :D i co robisz jak się boisz? Bo nie wiem do robić już.. Jest to silniejsze ode mnie :(

      Usuń
    2. Nie często, nie boję się jakoś w paraliżujący sposób :) Zostawiam gdzieś włączone światło i zasypiam przy filmie/serialu i luz :P Bo ja generalnie boję się trochę ale tylko wieczorami i w nocy, za dnia nie oczywiście.

      Usuń
  17. Piękna :) zarówno w, jak i bez makeup'u
    A co masz na ustach na ostatnim zdjęciu??
    binka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Mam matową szminkę Bourjois w płynie w kolorze 10 :)

      Usuń
    2. dziękuję ;)

      Usuń
  18. Uważasz, że zbyt częste olejowanie jest szkodliwe dla włosów?
    Jakie polecasz swoje, sprawdzone metody na zagęszczenie włosów?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O ile nie olejujesz skóry głowy i pamiętasz o oczyszczaniu raz na jakiś czas to nie :) Tutaj jest post o zagęszczaniu: http://www.urodaiwlosy.pl/2014/09/jak-zagescic-wosy.html

      Usuń
  19. Marto, nadszedł ten dzień, w którym chciałabym się opalić. Nigdy się nie opalałam i nie opalam, leżenie plackiem na plaży byłoby dla mnie karą ;) Ale Twoja twarz wygląda tak pięknie i zdrowo, że zachciało mi się przyciemnić skórę ;). Moja mama używa kremu Lirene w tubce, czy taki krem byłby dobry do całego ciała? A co z twarzą? Czy powinnam kupić samoopalacz w kroplach z Bielendy i dodawać do kremu? Dodam, że jestem przeraźliwie blada i nigdy w życiu nie udało mi się ładnie opalić, bo zawsze miałam poparzoną skórę i opalam się na "raczka" ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja do twarzy używam chusteczek Daxa i właśnie te polecam najbardziej, ale efekt jest dość widoczny, więc jeśli zależy Ci na naturalniejszym to wybierz Bielendę w kroplach i raczej zastosuj solo na skórę. Dodawanie do kremu poprawia koloryt ale trzeba dłużej postosować :)

      Usuń
  20. Do powyzszych od siebie moge dodac sztuczke ze spryskaniem twarzy z po skonczeniu makiajzu z odleglosci okolo 20-30 cm sokiem aloesowym, woda termalna lub rozana znika caly efekt pudrowosci,a wszystkie warstwy typu bronzer itp lacza sie ladnie w spojna calosc.

    OdpowiedzUsuń
  21. Czesc kochana :)
    Mam pytanie z innej beczki.
    Kiedys hennowalam wlosy na ciemno. Jednak nie potrafilam poradzic sobie z odrostami,gdyz ciagle widzialam zielone refleksy. Zaczelam wiec farbowac wlosy farba fryzjerska. Niestety przez to,ze wczesniej mialam hennowane wlosy,farba fryzjerska splukuje sie juz po 3 myciu. Co mam robic?
    Myslalam o tym,aby zrobic sobie ombre i konce rozjasnic,bo od gory tak sie nie wyplukuja,bo sa bez henny?
    Masz moze jakis lepszy pomysl?
    Z gory dziekuje za odpowiedz,pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musisz to przeczekać, henna potrzebuje nawet dobrych paru miesięcy, aby się wypłukać na tyle, żeby pigment zaczął łapać. Nie przeskoczysz tego :) Fizycznie w Twoim włosie nie ma miejsca na nowy pigment :)

      Jeśli jest taki problem ze zwykłą farbą, to prawdopodobnie rozjaśnianie albo w ogóle nie złapie albo wyjdzie coś zielonego, to serio realne zagrożenie :D

      Usuń
    2. O matko :D Zaskoczylas mnie :D Czyli lepiej wrocic do henny. Tylko jest jeden problem. Odrosty nawet po kilku dniach od hennowania sa jasniejsze z zielona poswiata. Trzymac dluzej henne na odrostach?
      Dziekuje za odpowiedz ;*

      Usuń
    3. Albo przeżyć jakiś czas z odrostami :) ja musiałam tak zrobić a po paru miesiącach zwykła farba zaczęła łapać. Dłuższe trzymanie raczej nic nie da, musiałabyś robić osobną mieszankę na odrosty :)

      Usuń
  22. Jesteś taka piękna !

    OdpowiedzUsuń
  23. Efekt ostateczny jest super, tylko ile czasu zajmuje doprowadzenie cery do takiego stanu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za moją cerę w 90% odpowiada Effaclar Duo, jeśli chodzi o brak niedoskonałości, więc mniej więcej tyle, ile jedna tubka :D

      Usuń
    2. Jak go stosujesz na noc? Po chwili nakładasz krem nawilzajacy? Mam tłustą cerę i niedoskonałości na całej buzi, wiec tez nakładam go wszędzie. Rano mam troche przesuszona buzie, ale czytałam, ze jeżeli nakłada się cokolwiek na niego to osłabiamy działanie.

      Usuń
  24. Używałaś kiedyś tego produktu? http://www.rossmann.pl/Produkt/NIVEA-zel-do-mycia-twarzy-cera-normalna-i-mieszana-150-ml,99763,6027
    Myślisz że byłby dobry do codziennego oczyszczania twarzy?
    Pozdrawiam! :*:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, ale skład nie jest idealny na co dzień. Nie ma tragedii, ale mógłby być delikatniejszy :)

      Usuń
  25. Ja jestem zwolenniczką naturalnego wyglądu i do niego usilnie dążę :) Obecnie mój nawrót trądziku trochę mi w tym przeszkadza, bo wiąże się z użyciem kryjących podkładów i trochę cały ten mizerny efekt szpecą ;) Mam nadzieję jednak, że przegonię dziadów i będę mogła w pełni korzystać z Twoich rad :)
    Co prawda to prawda - masz jedną z najpiękniejszych cer wśród odwiedzanych przeze mnie blogerek <3

    OdpowiedzUsuń
  26. Super post! a skąd ten śliczny słoik z flamingiem?

    OdpowiedzUsuń
  27. Martuś a gdzie kupujesz Effaclar?Bo chciałabym kupić, ale mam napięty budzet i szkoda by bylo mi przepłacić..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W super-pharmie gdy jest promocja, w której kosztuje 39 zł :)

      Usuń
    2. Albo w Ziko bo tam też bywają takie promocje :)

      Usuń
  28. Czasem tak niewiele do szczęścia potrzeba =)

    OdpowiedzUsuń
  29. Masz piękną cerę :) Właśnie pracuję nad swoją z marką Sylveco. Efektami również dzielę się na blogu.
    Pozdrawiam i do usłyszenia!

    OdpowiedzUsuń
  30. Kupiłam sobie wczoraj żel-pilingujacy z lirene z morską alga z robinkami, ponieważ mam ten różowy żel. Czy był to dobry wybór? Chciałabym też widzieć jakie balsamy polecasz do ciała bo aktualnie poszukuje. Miałam z Nivea ten nawilżający i teraz może chciałabym coś innego wypróbować. I chciałabym wiedzieć tez jak pielegnujesz stopy. Jaki krem? Może jakiś wpis na temat pielęgnacji stóp i ogólnie ciała? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to fajny żel :) Polecam np. masła Ziaja, to jedne z moich ulubionych! Duża pojemność, niska cena, fajny skład :) Do stóp używam kremu do rąk Evree "ratunek dla dłoni" i peelingu lawendowego yves rocher :)

      Usuń
  31. Również tak robię, bo nie chcę męczyć całej cery podkładem. Sprawdza się to jedynie wtedy gdy mamy idealnie dobrany podkład/krem BB/korektor, bo chyba nikt nie chce mieć twarzy w plamach:D. Też czekam aż korektor wyschnie, po prostu w tym czasie zajmuję się inną częścią twarzy;). Urocza bluza!
    P.S. Muszę się pochwalić, że od dzisiaj jestem posiadaczką balsamu do ust Nuxe. Powoli idzie jesień (niestety) i przyda się coś do ochrony:).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jak, jesteś zadowolona jak na razie z Nuxe? :)

      Usuń
    2. Dopiero raz użyłam, ale zapowiada się świetnie:)

      Usuń
  32. Marto, a co z filtrami?
    Na co dzień nie używasz żadnej ochrony przed słońcem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie używam :) Kiedyś byłam maniaczką filtrów pod makijaż, ale zrobiłam mały research po publikacjach medycznych i nie tylko na ten temat i od tamtej pory stosuję filtry tylko, gdy wystawiam twarz bezpośrednio na słońce :)

      Usuń
  33. Marta jak mogę dociążyć włosy tak by były bardziej zdyscyplinowane? Mam cieniowane włosy i obecnie ta najkrótsza partia włosów lata mi na wszystkie strony. Myślisz, że tu proteiny pomogą?

    Jak długo należy stosować Effaclar? Stosuje już 2 miesiąc, niedługo się kończy więc zastanawiam się nad kupnem czegoś innego.

    Jakiej muzyki na co dzień słuchasz? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proteiny moooogą pomóc, ale bardzo dobrze dobrane pod Twój typ włosów no i w odpowiedniej ilości, a tutaj trzeba znać swoje włosy i ich potrzeby :) Myślę, że łatwiejszą opcją będzie dociążanie emolientami - przez dodanie oleju do maski, nałożeniu lekkiego serum na długość czy użycie olejowej mgiełki. Effalar można stosować kilka miesięcy spokojnie, później należy zrobić przerwę :)

      Co do muzyki, lubię naprawdę wielu wokalistów i wielu zespołów. :) Bliski mojemu sercu jest zawsze klasyczny rock&roll (lata 50 <3) ale i rock, r&b czy nawet house :D

      Usuń
  34. Marta skąd bordowa bluzka z insta?

    OdpowiedzUsuń
  35. Ćwiczysz codziennie? :) Nie boisz się, że instagram zbyt narusza Twoją prywatność? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem codziennie, a czasem co drugi dzień :) Nie boję się tego, bo to przecież ja kontroluję i wybieram to, co się na moim instagramie znajduje :) Z drugiej strony ciężko być blogerką i jednocześnie nie wystawiać swojej prywatności na widok publiczny w pewien sposób :)

      Usuń
  36. Do sukienki na wesele miałaś rajstopy?

    OdpowiedzUsuń
  37. Co myślisz o maseczce na twarz z mąki ryżowej i mleka? :) gdzieś wyczytałam, że Japonki uważają ja za swietny zabieg kosmetyczny. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mleko działa zluszczajaco, a z mąką może być ciekawym połączeniem :)

      Usuń
  38. Czy te dwa kremy, których używasz będą się nadawać do cery tłustej? Nie będą zapychać? Szukam dobrego nawilżenia na noc i czegoś pod podkład :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nadają się, najlepiej Yves rocher na noc a Dermedic na dzień :) a jak chcesz wybrać jeden, to bardziej Dermedic do tłustej.

      Usuń
  39. Witam serdecznie przypadkiem trafilam na twojego bloga szukajac jakiejs pomocy w pozbyciu sie pryszczy!juz rece opadaja niewiem co uzywac zeby bylo lepiej tyle juz tego bylo :( Mam 33 lata a ciagle mnie wysypuje przeczytalam dzis przepis na tonik z tymianku i sprobuje moze podziala...ale moze bys mi cos poradzila co uzywac i jak piszesz o jakims effeclar??prosze o kontakt i rade czym myc twarz i smarowac bo juz mi brak sil ...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz. :) Staram się odpowiadać na wszystkie pytania. Jeśli Twoje pominęłam, zadaj je raz jeszcze, bo czasem część mi umyka.

Komentarze zawierające spam, lokowanie produktów i linki reklamowe do innych stron nie będą publikowane.