poniedziałek, 1 września 2014

Aktualizacja włosów - sierpień

   Z okazji dzisiejszej aktualizacji chciałam zrobić dla Was zdjęcia w naturalnym świetle na dworze, ale przepiękna deszczowa pogoda popsuła mi nieco szyki. Może następnym razem się uda :) W związku z tym dzisiaj mam dla Was włosy w małym nieładzie, bo właśnie po spotkaniu z kilkoma kroplami deszczu, stąd lekkie fale. Przed zrobieniem zdjęcia zostały naolejowane łyżką olejku z pestek winogron, umyte odżywką Dramers, Hair Expert i potraktowane odrobinką Nivei Long Repair. Kusi mnie bardzo wykonanie planowanego cięcia w U, o którym pisałam Wam w tym poście, dlatego być może jeszcze we wrześniu odwiedzę fryzjera. 


Mycie:

   W sierpniu moje włosy były nieco przesuszone przez bułgarskie słońce, dlatego częściej sięgałam po mycie odżywką, które pozwala mi wyeliminować wszelki puch. Najczęściej używałam do tego celu białej odżywki Dramers, Hair Expert, która idealnie nadaje się do mycia włosów. Ma banalnie prosty skład, prawie litr pojemności i jest śmiesznie tania (mniej niż 10 zł). Do tego jest bardzo lekka, dlatego powinna sprawdzić się do mycia u osób, u których mycie odżywką wzmaga przetłuszczanie. Poza nią sięgałam także po szampon Alterry granat i aloes.

Odżywki i maski:

   Prym wiodły trzy maski: NaturVital, Jajeczna maska Joanny oraz Gliss Kur Oil Nutritive, który w teorii jest odżywką, jednak ma bardzo bogaty w oleje skład. Szkoda, że w oleje nie do końca pasującym moim włosom, ale nie narzekam :) Odżywki pojawiły się dwie, czyli oczywiście moje ulubione Nivea Long Repair oraz Intense Repair. 

Oleje:

   Olej ryżowy i olej winogronowy najczęściej gościły na moich włosach, choć zdarzyło mi się sięgnąć także po olejek arganowy. Umocniło mnie to niestety w przekonaniu, że pasuje on moim włosom tylko na końcach lub tylko w mieszankach, raczej nie solo. 

Wcierki:

   W sierpniu zauważyłam nieco bardziej niż zwykle wzmożone wypadanie, dlatego sięgnęłam po wcierkę Seboradin Niger, która kusiła mnie od dawna. Przez kilka miesięcy nie używałam praktycznie żadnych wcierek, jednak teraz, gdy zapuszczam naturalny kolor, znów zależy mi na większym przyroście. Polecacie coś specjalnego? :)

Na końce:

   W zeszłym miesiącu sięgałam jedynie po jedno serum, czyli arganowe serum Agadir, które w praktyce jest mieszanką silikonów i olejków. Polubiliśmy się :)

Wewnętrznie:

   Mam na razie przerwę od siemienia lnianego, które zamierzam zacząć pić znów wraz z nadejściem jesieni. Pojawił się u mnie jednak nowy blender, dlatego moja sierpniowa dieta to w dużej mierze warzywne i owocowe smoothies. :)

36 komentarzy

  1. Myślę, że obcięte w U będą wyglądały jeszcze piękniej, choć nie wiem, czy można mieć piękniejsze włosy, niż Ty masz ;)
    Moje włosy też średnio przepadają za czystym olejem arganowym ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazdroszczę Ci tych włosów. :)
    Gdzie można dostać tę odżywkę, którą myłaś włosy? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w hipermarketach typu Carrefour i Kaufland i np. w Lewiatanie :)

      Usuń
  3. Masz przepiękne włosy ! i u mnie dzisaij jesienna pogoda :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ladnie sie prezentuja sie twoje wlosy standardowo: )

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochana znam to, moje wlosy teraz ciągle się puszą bo u mnie codziennie deszcz.. przez co włosy ciągle są spięte :)
    A widzę masz pielęgnację podobną do mojej bo też olejuję włosy olejem z pestek winogron, i uzywam odzywki Nivea Long Repair:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Są naprawdę piękne! Mam nadzieję, że kiedyś osiągnę taką długość :)

    OdpowiedzUsuń
  7. jeśli chodzi o wcierkę to polecam placente mil mil, najlepsza jaka miałam istny baby busz

    OdpowiedzUsuń
  8. Kocham ten blask bijący z twoich włosów. NaturVital bardzo lubię. Na pewno wypróbuję też te 2 pozostałe.

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne włosy, dążę do takiej długości, ale jeszcze sporo przede mną,
    ja siemienia już nie pije bo niestety chyba mi szkodzi , za dużo tego było ostatnio.

    OdpowiedzUsuń
  10. Wcierki można nabyć w drogeriach czy bardziej apteki i te sprawy? :) Testowałaś jakieś godne polecenia? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i tu i tu znajdziesz :) testowałam między innymi wodę brzozową i pokrzywową, Jantar, Green Pharmacy :)

      Usuń
  11. śliczne masz włosy. a jakie piękne będą takie ciemne! ja polecam mocną domową wcierkę kawową, czasem dosypuję do niej jeszcze kozieradkę i rozmaryn, wcieram na kilka godzin przed myciem i włosy bardzo ładnie rosną:) łączyłam wielkie nadzieje z jantarem, a tu nic, zauważyłam, że moim włosom zdecydowanie bardziej odpowiadają domowe ziołowe napary ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też uważam że w takim kolorze ciemny brąz będą jeszcze piękniejsze, ale i tak są idealne, zazdroszczę... Mam pytanie odnośnie Twojej wcierki a dokładnie rozmarynu - dodajesz napar z suszonego? Mi nic nie służy co ma w składzie alkohol z wcierek, toteż pozostają takie właśnie. Aktualnie wcieram żel z aloesu który trochę unosi u nasady włosy i może coś jeszcze robi :-) Bynajmniej mam taką nadzieję.

      Usuń
    2. przed myciem czy po myciu wcierasz ten żel z aloesu ?;)

      Usuń
    3. Po myciu na suchą skórę włosów, a także w ciągu dnia jak chce unieść włosy od nasady :-)
      Ka Gie

      Usuń
    4. to muszę wypróbować ;)

      Usuń
  12. piękne włosy, zazdroszczę tego połysku :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Takie cudne włosy, więcej zdjęć :) Więcej!

    OdpowiedzUsuń
  14. najpiekniejsze :) moj ideal wlosowy obok Anwen :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Prześliczne włosy, cudny kolor

    OdpowiedzUsuń
  16. Zaczaję się na tą maskę przy najbliższych zakupach, piękne włosy, motywujące do dbania. ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Brak slow, zatkalo mnie :) Przepieknie sie prezentuja - jak zawsze zreszta ;) Niedoscigniony ideal :) Szkoda, ze nie udalo sie zrobic zdjecia na dworze. Smakowity sierpien mialas :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Chyba najbardziej sprawdzoną wcierką jest Jantar, mi jeszcze przyspieszyły wzrost tabletki duostea. Seboradin dobrze opóźnia przetłuszczanie, ale poza tym brak szału.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz. :) Staram się odpowiadać na wszystkie pytania. Jeśli Twoje pominęłam, zadaj je raz jeszcze, bo czasem część mi umyka.

Komentarze zawierające spam, lokowanie produktów i linki reklamowe do innych stron nie będą publikowane.