środa, 13 listopada 2013

Maybelline Baby Lips - Pink Punch

Cześć dziewczyny!

   O koloryzujących balsamach do ust Baby Lips od Maybelline słyszałam już dawno, głównie za sprawą vlogerki Missglamorazzi, która wielokrotnie zachwalała je w swoich filmach. Za oceanem balsamy zrobiły wielką furorę i zdobyły wiele pozytywnych recenzji, dlatego kiedy kilka dni temu pojawiły się na sklepowych półkach w Polsce, nie mogłam sobie odmówić. Szczerze mówiąc pewnie długo nie wiedziałabym o tym, że Maybelline postanowiło wprowadzić je na nasz rynek, gdyby nie Maciek Musiał :) Zobaczcie same: KLIK . Szczerze mówiąc reklama ta bardzo mnie rozśmieszyła i zastanawiam się, czy producenci tak na poważnie, czy może miał to być raczej marketing wirusowy. :) Nie mniej jednak balsamy pojawiły się już w sklepach i zdecydowanie warto przyjrzeć im się bliżej.

maybelline baby lips pink punch

   Czym tak w ogóle są Baby Lips? To ochronne i nawilżające balsamy do ust w sztyfcie dostępne w sześciu rodzajach, z czego cztery to balsamy koloryzujące a dwa bezbarwne. Mnie oczywiście od razu zainteresowały te pierwsze, ponieważ długo szukałam czegoś, co będzie jednocześnie nawilżało i nadawało kolor. Co prawda na rynku mamy wiele kolorowych pomadek o teoretycznie nawilżających właściwościach, jednak w moim przypadku tego typu produkty ograniczają się po prostu do niewysuszania ust i raczej nie można ich posądzić o jakieś specjalne nawilżanie. Swój balsam kupiłam w Super-Pharmie, gdzie obecnie trwa na nie promocja i można je nabyć w cenie 9,90

   Balsam faktycznie nawilża usta a także sprawia, że są gładsze i miękkie. Pachnie ładnie i owocowo. W swoim składzie zawiera między innymi wazelinę, masło shea i wosk candelilla, nie zawiera za to parafiny. Czym wyróżnia się natomiast na tle innych, zwykłych ochronnych pomadek do ust? Kolorem, który jak na balsam jest naprawdę intensywny. Moją różową wersję Pink Punch kupiłam wieczorem i pomalowałam nią usta od razu po wyjściu ze sklepu. Kiedy spojrzałam na usta w lusterku i w świetle okazało się, że Pink Punch to dość wyraźny kolor gumy balonowej! :) Nie wiem jak sprawa wygląda w przypadku pozostałych trzech kolorach, ale zamierzam się dowiedzieć, ponieważ kusi mnie jeszcze wersja wiśniowa i brzoskwiniowa. Efekt na ustach w świetle dziennym:

maybelline baby lips pink punch

   Balsam ma bardzo kremową konsystencję, przez co jego trwałość jest typowa dla tego typu produktów, ale nie "zjada się" też jakoś wyjątkowo szybko i nie podkreśla suchych skórek. Obecnie męczę moją wersję niemiłosiernie, ponieważ baaardzo mi się spodobała. Ogromnym plusem Baby Lips jest fakt, że nie jest on klejący, więc nie przyklejają się do niego włosy co jest moją ogromną błyszczykową zmorą w okresie wietrznej jesieni. Balsam daje efekt tafli i mokrych ust, jak na tego typu produkt koloryzuje naprawdę w dużym stopniu i do tego świetnie nawilża, czego chcieć więcej? :) Osobiście na pewno skuszę się na inne wersje i mam nadzieję, że będą równie dobre jak Pink Punch

Słyszałyście już o Baby Lips? Skusicie się? A może już macie którąś wersję? :) 



53 komentarzy

  1. wow, efekt bardzo ładny, kolor intensywny
    Zastanawiam się nad kupnem wersji pomarańczowej

    OdpowiedzUsuń
  2. Oooo!!!! Wlasnie jade na wakacje do polski za 2 tygodnie :D Teraz jeszcze bardziej sie nie moge doczekac :D Baby lips!!

    OdpowiedzUsuń
  3. pieknie wyglada na Twoich pięknych ustach :] mam dwie sztuki tego balsamu ale czekają na swą kolej :]

    OdpowiedzUsuń
  4. Widziałam ostatnio w sklepie, ale myślałam, że to jakieś zwykłe pomadki ;D Może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. na ustach wygląda przesłodko :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Prezentuje się świetnie! te produkty kuszą mnie od dawna, wszędzie ich pełno! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. A u mnie ich nie ma :( Ale jak tylko je zobacze na pewno skuszę się na nie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie sądziłam, że będą aż tak koloryzować :)
    Pięknie wygląda na Twoich ustach !

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale masz piękne usta! :)
    Mam ochotę na tę pomadkę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pięknie wygląda na ustach:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie słyszałam, ale efekt i tak niezbyt mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  12. ale cudowny odcień zostawia <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Czy można ją kupić w Rossmanie ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, że w niektórych Rossmannach można ją dorwać :) Myślę, że powinna być dostępna szczególnie teraz, kiedy ruszyła kampania BL, ale nie szukaj w szafie Maybelline tylko tam, gdzie Carmexy itd :)

      Usuń
  14. ładny kolor ;) chociaż wolałabym bardziej nude;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Od dłuższego czasu nie mogę go dopaść, gdziekolwiek bym nie poszła nie ma go! :( W koncu będzie mój!

    OdpowiedzUsuń
  16. Wersja brzoskwiniowa to coś dla mnie!
    Niech tylko spotkam ją na swojej drodze... :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Na ustach wygląda ślicznie ;) Przyglądałam się bliżej wszystkim wersjom, ale nie mogłam się zdecydować ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale piękny ma kolor <3 narobiłaś mi ochoty na nią ;p

    OdpowiedzUsuń
  19. Prześliczny kolor, w ogóle masz mega kształt ust, zazdroszczę...;D

    OdpowiedzUsuń
  20. Mam wiśniową i kolor jest, ale nie aż taki wyraźny ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. pierwszy raz widze te pomadki na oczy;p bardzo fajny efekt;)

    OdpowiedzUsuń
  22. natrafiłam na nie kiedyś na zagranicznych blogach i zastanawiałam się, czy kiedyś trafią do Polski. No i są!

    OdpowiedzUsuń
  23. na ustach wyglada super, chetnie sprobuje :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Kurcze, wyglada naprawde niezle na ustach :)

    OdpowiedzUsuń
  25. JA go chce ja chce:D jest boski:D

    OdpowiedzUsuń
  26. Przepiękny kolor :) Kusisz... oj kusisz... No sezon zimowy idealna :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Kuszą mnie te balsamy, więc pewnie jakiś sobie kupię :)
    Ten wygląda bardzo ładnie na ustach :)

    OdpowiedzUsuń
  28. No efekt na ustach naprawdę wyraźny

    OdpowiedzUsuń
  29. O super wygląda, muszę się przejść do Super Pharm :D

    OdpowiedzUsuń
  30. hahaah no ta reklama mnie rozwaliła po prostu. Co do balsamu to nie mój kolor, ale na inny wariant z pewnością się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Po jakim czasie zauważyłaś, że nowa wersja Jantaru powoduje wypadanie?
    Asia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. po około tygodniu, bo wypadanie było wyraźne. :)

      Usuń
    2. Dzięki za odpowiedź :)
      Zaczęłam go używać, ale z pewnym lękiem, bo moje włosy i tak dramatycznie wypadają. Mam nadzieję, że mi nie zaszkodzi :(

      Usuń
  32. Ja mam Peach Kiss i jestem zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. pierwszy raz widzę ale wydaje się bardzo fajny!

    OdpowiedzUsuń
  34. skupiłam się na Twoich ustach.. piękne!

    OdpowiedzUsuń
  35. Chyba się skuszę,bo bardzo lubię nawilżające pomadki dające odrobinę koloru ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. Zastanawiałam się nad jego zakupem :)
    Efekt na ustach bardzo mi się podoba i jeszcze to, że nawilża mnie przekonało :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Ostatnio się nad nimi zastanawiałam, ale docelowo wybrałam Neutrogenę :P

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz. :) Staram się odpowiadać na wszystkie pytania. Jeśli Twoje pominęłam, zadaj je raz jeszcze, bo czasem część mi umyka.

Komentarze zawierające spam, lokowanie produktów i linki reklamowe do innych stron nie będą publikowane.