czwartek, 4 lutego 2016

Czym myć pędzle? Moje trzy ulubione produkty do czyszczenia pędzli

Mycie pędzli, zwłaszcza jeśli mają posłużyć nam długo, to wcale nie taka prosta sprawa. Choć dobre pędzle powinny być wytrzymałe, to łatwo je zniszczyć i skrócić jednocześnie ich żywot. Nie powinno się do ich mycia używać mocnych środków i choć teoretycznie najlepiej sięgnąć po te po prostu przeznaczone do tej czynności, to i tutaj bywa różnie. Jednak dzięki przestrzeganiu paru zasad w wyborze produktów do mycia pędzli możemy cieszyć się nimi długie lata! Czym myć pędzle?


Unikaj silnych środków



Mycie pędzli produktami takimi jak drogeryjne żele do kąpieli na bazie SLES czy szampony silnie oczyszczające to prosta droga do ich zniszczenia. Tego typu produkty to w dużej mierze głównie mocne detergenty, które nie są specjalnie łagodzone żadnymi odpowiednimi składnikami. Wysuszają włosie i sprawiają, że jest ono szorstkie i nieprzyjemne, wygina się i sterczy.



Szukaj środków na bazie...



...delikatnych detergentów lub z dodatkami w postaci olejków i innych emolientów. Świetne będą delikatne szampony do włosów (w końcu pędzle to też włos!), delikatne żele do twarzy, produkty przeznaczone do skór suchych i atopowych. Warto umyć pędzle stosując ten sposób, czyli mocząc je wcześniej przez parę minut (jedynie włosie) w wodzie z odrobiną olejku myjącego lub kremowego produktu, a dopiero później delikatnie czyszcząc je docelowym produktem. Jeśli nie macie olejku myjącego, spokojnie możecie wymoczyć pędzle w szamponie dla dzieci z odrobiną dowolnego olejku, np. sezamowego, który zmiękczy włosie. Olej sezamowy dostępny tanio np. TUTAJ.



Olejek myjący Wellness&Beauty



Powyższy olejek to jeden z moich trzech ulubionych produktów do mycia i świetnie nadaje się do zastosowania opisanej wcześniej metody mycia w dwóch krokach. Produkt ten jest tani, ale zawiera sporą ilość olejów, które zabezpieczają włosie przed zbędnym przesuszeniem a dodatkowo pomagają domyć pędzle z produktów typu cienie w kremie, ciężkie korektory i podkłady, w myśl zasady "tłuszcz rozpuszcza tłuszcze". Oczywiście zawiera również typowe składniki myjące, więc doczyszcza pędzle idealnie.



Yves Rocher, szampon w kremie



Kremowy szampon francuskiej firmy jest wręcz stworzony do mycia pędzli. Zapewnia idealną równowagę między myciem a pielęgnacją, ze względu na swoją delikatną i kremową konsystencję. Świetnie doczyszcza i sprawia, że po wysuszeniu pędzle są nadal miłe w dotyku.




Ava, płyn micelarny w żelu



Ten produkt ma dość niespotykaną formułę, bo to płyn micelarny, ale w żelu. Dzięki temu możemy nałożyć odrobinę produktu na pędzel i pozostawić go na nim kilka minut, dzięki czemu większości zanieczyszczeń pozbędziemy się już przy pierwszej fazie, bez agresywnego mycia i szorowania. Ma bardzo delikatny skład i choć do oczyszczania cery sprawdza się tak sobie, to jako pierwszy krok w myciu pędzli jest niezastąpiony!

*
Koniecznie dajcie mi znać czym Wy najczęściej myjecie pędzle. Może macie jakieś warte polecenia produkty lub triki ułatwiające cały proces?

81 komentarzy

  1. Ja najczęściej myję pędzle w płynie do higieny intymnej, lub szarym mydłem:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dokładanie ten sam olejek używam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej, może zrobić tag: co jest w mojej torebce?? :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już zrobiłam :) Pewnie zrobię aktualizację za jakiś czas :) http://www.urodaiwlosy.pl/2015/10/co-jest-w-mojej-torebce-czyli-bez-czego.html

      Usuń
  4. super post, dzięki :D mogłabyś też napisać o Twoich pędzlach :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak pędzel jest bardzo brudny to najczęściej moczę włosie w micelu, a potem myję żelem do higieny intymnej.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja moje pędzelki najpierw moczę w odrobinie płynu micelarnego (różowego Garniera, którego normalnie używam), później jeszcze raz w wodzie z delikatnym szamponem a później w samej wodzie. Pierwszy pędzel do makijażu kupiłam do podkładu mineralnego (flat top), a kolejny do bronzera. O ile produkty w pudrze/kamieniu zmywają się dobrze, to np. podkład płynny już zostaje. Muszę spróbować z tym olejkiem.
    Marta, a jak sprawdza się szampon Yves Rocher na włosach?
    Widzę, że zmieniłaś miniaturkę <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Całkiem dobrze! Ale wymaga użycia odżywki jednak, bo nie działa aż tak jak mycie odżywką. Tamta była już mocno stara :D

      Usuń
  7. Podobają mi się pączki w tle :D Ja do mycia moich najczęściej używam szamponu do włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja uważam, że najlepiej kierować się zasadą, że tłuszcz rozpuszcza się w tłuszczach. Dlatego myję pędzle w szarym mydle Biały Jeleń. Nawet taka szpachla, jak Revlon CS do tłustej cery domywa się w 100 procentach. Dodatkowym pljsem jest to, że jest to sposób bardzo niedrogi i wygodny-jeździmy po kostce mydła, imitujemy ruchy, którymi nakładamy makijaż, a nic nam się nie leje, nie ścieka, nie pryska, nie marnuje. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja myję szarym mydłem i włosie jest miękkie i w dobrym stanie od lat :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Super do mycia pędzli i gąbek jest olejek do kąpieli z isany. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Hej Marta, skąd torebka? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety zupełnie nie pamiętam bo mam ją już kilka lat, na pewno z jakiejś sieciówki i już nie do dostania :) ale znalazłam podobne:

      http://www.world-style.pl/mala-czarna-torebeczka-pikowana-na-zlotym-lancuszku.html

      http://www.avanti.sklep.pl/produkt/pikowana-torebka-kopertowka-pf839-black

      Usuń
  12. Masz jakiś tatuaz ?

    OdpowiedzUsuń
  13. I jak już namoczę pędzel w tej odrobinie wody z olejkiem to później jak dalej postępować?

    I jak umyć gąbeczkę Beauty Blender?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W podlinkowanym poście jest napisane :) tylko musi być olejek myjący :) Potem płuczesz dokładnie i myjesz w odrobinie delikatnego środka normalnie. Dzięki temu to drugie mycie doczyści w 100% pędzel w delikatny sposób. Z BB tak samo :)

      Usuń
    2. Nie wiem jak z oryginalnym BB, ale ja mam jajko do makijażu Blen it! i na opakowaniu jest informacja, aby do jego mycia nie używać produktów w płynach, żelach czy kremach, dlatego myję w zwykłym Białym Jeleniu w kostce.

      Usuń
  14. Polecisz mi jakis podkład zeby zaktyc piegi na nosie i policzkach? Revlon za ciężki a Provoke Matt dr. Eris 210 za ciemny :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rimmel Wake me up, Lirene City Matt, Bell Soft&Mat :) Ewentualnie pierre rene skin balance ale on chyba za mocny jak tylko na piegi. Jestem za Rimmelem :)

      Usuń
    2. Dziekuje kochana ;)!

      Usuń
  15. hej, czy po keratynowym prostowaniu , można olejować włosy, stosować wcierki?

    OdpowiedzUsuń
  16. Hej czy mogę robic peeling enzymatyczny kiedy uzywam kwasy ? W sensie zeby zluszczyc te skorki po kwasach.

    OdpowiedzUsuń
  17. U mnie szampon z kremie na włosach się nie spisał ale wypróbuję do mycia pędzli :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja myję albo w mydle marsylskim, albo w Białym Jeleniu, czasem w żelu micelarnym z Biedronki (żeby go zużyć). Ale najczęściej właśnie w mydle Biały Jeleń, doskonale się sprawdza i wymywa kosmetyki z pędzli, jajek do makijażu czy rękawicy GLOV.

    OdpowiedzUsuń
  19. Która maseczka babuszki agafii jest najbardziej odpowiednia do cienkich, średnioporowatych, falowanych włosów? drożdżowa może być dobra? jaka jeszcze?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ich jest dużo, nie pamiętam wszystkich składów, musiałabyś mi podrzucić ;) Drożdżowa tak :)

      Usuń
  20. Ten żel Wellnes&Beauty wypróbuję jak tylko wykończe szare mydło :)

    OdpowiedzUsuń
  21. i czy maska do włosów aloesowa wax jest dobra do średnioporowatych, wymagających nawilżenia? co myślisz o aloesowym kallosie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teoretycznie tak choć ten wax nie powala akurat. Kallos spoko ;)

      Usuń
  22. Gdzie kupić yves roche?

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja ostatnio myję mydełkiem Protex Cream.

    OdpowiedzUsuń
  24. Na jakie kosmetyki warto zwrócić uwagę w Tk Maxxie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do włosów to głównie TIGI a do pielęgnacji wszelkie naturalne, których tam dużo. Odpuściłabym raczej kolorówkę, bo zazwyczaj jest pootwierana :)

      Usuń
  25. o a ja nigdy nie próbowałam myć olejkiem ani płynem micelarnym, zawsze stosuję albo mydełka naturalne albo bardzo delikatne żele :)

    OdpowiedzUsuń
  26. a jaki olej poleciłabyś do picia, aby wzmocnić naczynia krwionośne?

    OdpowiedzUsuń
  27. a nada się normalny olej winogronowy lub sezamowy których używam do włosów? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. musi być nierafinowany, nie wiem jakich używasz :)

      Usuń
    2. Winogronowy z Monnini, a sezamowy z biedronki ktory kiedys polecałas;)

      Usuń
    3. no to tak, one oba są nierafinowane :)

      Usuń
  28. O matko tylko nie pączki. Nie mogę już na nie patrzeć haha :D nie wiem jak inni?

    OdpowiedzUsuń
  29. Jakie olejki, ktore bankowo nie zapchaja, polecisz do mieszania z kwasem hialuronowym i stosowania na noc? Chcialabym sprobowac mocno nawilzajacej pielegnacji na noc, a watpie, ze jakis krem nawilzy lepiej niz olejek. No chyba, ze masz jakies odmienne zdanie na ten temat?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takiej gwarancji Ci nikt nie da :) Olejki nie nawilżają, nie mają takich właściwości, więc jeśli szukasz mocnego nawilżenia to nie ta strona :) Oleje natłuszczają, tworzą warstwę ochronną dzięki której tylko pośrednio zostaje w skórze część nawilżenia ale same właściwości nawilżających nie mają :) Spróbuj oleju z malin, jojoba lub konopnego, bo nie mają potencjału zapychającego, ale czy na 100% nie zapchają to nie wiadomo nigdy.

      Usuń
    2. A z innej strony, co możesz mi polecić do nawilżenia?
      Jakoś tak pomyślałam o olejkach, bo kiedyś używałam arganowego (chyba?) i serum nawilżającego z Bielendy i skóra była ok - promienna, bez skórek etc. Ale uzywałam tego latem, a na aktualną pogodę wątpię, czy taki duet da radę.

      Usuń
    3. Bo taki duet świetnie razem działa :) Kwas hialuronowy nawilża a olejek zmiękcza skórę, natłuszcza. Możesz spróbować zimą podobnej mieszanki, tylko że z masłem shea. https://www.zrobsobiekrem.pl/pl/p/Maslo-Shea-SUROWE/422

      Usuń
    4. Tylko nie dodawaj za dużo masła :)

      Usuń
  30. Marto, mam problem z kupnem podkładu. Jestem bardzo blada i ciężko mi kupić dobry podkład, który nie będzie za żółty i za ciemny. Za każdym razem będąc w drogerii, np. Rossmann, mam przy sobie takie małe pudełeczka i tam nalewam sobie troszkę podkładu z testera. Jednak jak wiadomo, testery są jak zwykle brudne, często bez zakrętek, wymacane przez x osób przede mną i mimo, że dokładnie wycieram tester przed odlaniem podkładu, w domu i tak się brzydzę nałożyć taki podkład na twarz i z reguły minimalną ilość rozcieram na szyi i patrzę jak to wygląda. Niestety, na szyję też się brzydzę nakładać :D i nie robię tego od dłuższego czasu, bo w głowie mam tylko "bakterie, bakterie, bakterie". I wychodzi na to, że podkład kupuję w ciemno, a często zdarza się, że nie trafiłam z kolorem, mimo iż biorę najjaśniejszy odcień. Sprawdzanie podkładu na dłoni też mija się z celem. Co zrobić z tym fantem? Bardzo żałuję, że nie ma w drogeriach próbek podkładów w saszetkach, to ułatwiłoby sprawę.
    PS. Kiedy widzę, jak jakaś kobieta maluje sobie rzęsy testerem albo maluje usta (!!!) testerem, to w głowie mam tylko jedno słowo "bakterie" (!!!). Haha, kiedyś moja koleżanka pomalowała sobie usta testerem, to tak na nią nakrzyczałam, a ta nie widziała w tym żadnego problemu..;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem Cię, bo ja też mam manię na punkcie bakterii i nigdy nie nałożyłabym sobie niczego z testera na twarz, szminka lub tusz to już w ogóle paranoja. Najgorsze, że makijaże w drogeriach (Douglas, Hebe) wykonywane są własnie za pomocą testerów... Z drugiej strony jeśli nałożysz na szyję i potem zobaczeniu koloru zmyjesz, to powinno być ok. A szukałaś próbek podkładów na allegro? Są w saszetkach i mogłabyś bez problemu wypróbować sobie na twarzy. Z dostępnością bywa różnie, ale można trafić :)

      Usuń
  31. A może post o pędzlach, które aktualnie używasz? :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Hej :) Co sądzisz o balsamie po goleniu dla mężczyzn z firmy Nivea, jako idealny primer i ponoc najlepszy nawilżacz do twarzy? Wczoraj oglądałam Nikkietutorials i dopiero odkryłam szał na ten kosmetyk i chyba sama się skuszę (o ile nie będzie wykupiony :P).
    Czy mogłabyś mi doradzić w wyborze palety cieni? Cena nie gra roli, bo chciałabym zainwestować w coś naprawdę porządnego. Jednak mój makijaż jest monotonny, powiekę mam lekko podkreśloną brązem, do tego kreska i dużo rzęs, z reguły mam doczepione, a jeśli nie, to doklejam. Ostatnio w Sephorze oglądałam UD Naked 3, jest piękną paletą, ale te najciemniejsze kolory w palecie są zupełnie zbędne (jak dla mnie). Dlatego, że prawie nigdy nie wykonuję smoky eyes, a kreskę robię moim kwc eyelinerem z Eveline. Chciałabym stonowane kolory, trochę matowych i delikatnie satynowych, 2-3 beże i reszta same brązy, delikatne róże i może coś z delikatnego złota. Jestem bardzo wybredna, jeśli chodzi o kolory..I sama nie wiem - postawić na coś z UD, MACa, Zoevy, The Balm, czy może odpuścić sobie palety i kupić ogromną kasetkę na cienie z Inglota i kolekcjonować ulubione i przydatne kolory? Co mogłabyś mi doradzić?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym balsamie chodzi o glicerynę w składzie, która "lepi" podkład :) Myślę, że wiele innych tego typu kremów się sprawdzi podobnie. Najlepszy nawilżacz to na pewno nie :D Spróbować można :)

      Co do palety... z Inglotem to jest bardzo dobry pomysł, tylko jak wszystko ma wady :) Części kolorów po prostu nie ma, jakie by się chciało, a kasetka jest dość ciężka. Dodatkowo wycofują teraz kółeczka na rzecz kwadratów, mnie trochę denerwuje tragiczna dostępność ostatnio niektórych kolorów i mam wrażenie, że mam już wszystkie które mi się podobają z Inglota więc się zatrzymałam :)

      A może Chocolate Bar? https://i.ytimg.com/vi/br-T8j0grlg/maxresdefault.jpg

      Z The Balm nude tude jak najbardziej też ok, chociaż z tego co piszesz zastanawiam się, czy nie lepsza byłaby nude dude :) ma trochę więcej jaśniejszych kolorów i tych wpadających w róż. http://4.bp.blogspot.com/-Zn2xkkMDxKo/VODkxxxhQ5I/AAAAAAAAUUw/2QI6DytLT64/s1600/B1.png

      Tak naprawdę ciężko znaleźć paletę, która nie ma ciemnych cieni :) Zazwyczaj te dwa, trzy jednak są. Najjaśniejsza jaka mi wpada do głowy to En Taupe Zoevy:

      https://www.zoeva-shop.de/layout/pic/p/en-taupe-eyeshadow-palette-l-02.jpg

      Usuń
    2. Dziękuję! Jak zwykle jesteś bardzo pomocna i życzliwa :* Skuszę się na przystojnych panów z The balm i postaram się zużyć nawet te najciemniejsze cienie. Paletę z Inglota mogę skomponować w każdej chwili, więc w wolnym czasie na pewno wybiorę się na poszukiwania.
      Marto, mam jeszcze 2 pytania:
      1. Jaką maseczkę drogeryjną mogłabyś polecić do bardzo suchej, wrażliwej cery? Od razu napiszę, że nie mogę mieć niczego z glinką. Parę miesięcy temu kupiłam sobie jakąś super glinkę w proszku, która tania nie była i od razu nałożyłam na twarz. Po kilku minutach dostałam takiej wysypki, która później zmieniła się w ogromne, bordowe plamy i wyglądałam jakbym była poparzona. Oczywiście wylądowałam u lekarza, bo plamy nie schodziły, a twarz piekła i oczy łzawiły. Aktualnie używam śmierdzącej maseczki z Tołpy - nawilżanie - i jest średnia. Jest, bo jest, ale nie zachwyciłam się jej działaniem.
      2. Jak często stosujesz (i czy w ogóle) suchy szampon? Tylko kryzysowe sytuacje? Przez ponad rok czasu zużyłam 1 butelkę i teraz zaczęłam 2. Włosy myję co 2 dni i od czasu do czasu psiknę włosy szamponem Batiste. Jednak np. dzisiaj, kiedy popsikałam włosy tym szamponem, skóra głowy niesamowicie mnie piekła i była wręcz bordowa. Zrobiłam porządny peeling cukrowy i mam nadzieję, że jutro będzie lepiej. Co poradzisz na kryzysowe sytuacje? Próbować z mąką ziemniaczaną, a może pudrem do stóp? Po latach mycia włosów codziennie, od stycznia się stopuję i myję co 2 dni i chciałabym, żeby włosy w miarę się prezentowały.
      I co zrobić z piekącą i wrażliwą skórą głowy? Może tak bardzo polecany Cerkogel 10? Dobrym pomysłem byłoby wcieranie go na kilka godzin w skórę głowy, a później zmycie?

      Usuń
    3. Okropna reakcja na glinkę! Ewentualnie uczulenie, chociaż ciekawe czy na glinkę faktycznie czy na jakiś inny składnik, który mógł tam być. Mogę polecić:

      http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=50431&next=1
      http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=25090&next=1 (sklepy Ziaja)
      http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=49102 (mniejsze drogerie)

      Ja stosuję tylko w kryzysowych sytuacjach oraz czasem do stylizacji gdy mam mało objętości :) W praktyce kryzysowe sytuacje mam tak rzadko, że częściej do stylizacji :) Nie częściej niż raz na miesiąc pewnie średnio. Mąka ziemniaczana się sprawdzi, ale bardziej zasypka dla dzieci z talkiem. Suche szampony to sam talk plus składniki potrzebne do umieszczenia go w sprayu, więc to jego sypki zamiennik :) Cerkogel jak najbardziej, przed myciem bardzo dobry pomysł, można go stosować też po myciu ale trzeba potem mocno wyczesać. Żel aloesowy też się sprawdzi.

      Usuń
  33. Uzywalas kiedys podkładu Manhattan powder mat ?

    OdpowiedzUsuń
  34. Ja używam szamponu babydream;).

    OdpowiedzUsuń
  35. Ok, przyznaję się do grzechu. Dotychczas myłam zwykłym, silnym szamponem. Po przeczytaniu tego postu to się zmieni ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. Hej;) testowałas moze podkład GOSH? Ten w tubce, 35ml;)

    OdpowiedzUsuń
  37. Hej Marta, wspominałaś, że miałaś problem z wypadaniem włosów. Mam niestety ten sam problem :( Sprawdź sobie może poziom ferrytyny. Być może masz niedobór żelaza i od tego lecą włosy. Mi też od tak, w zasadzie od niczego nagle zaczęły strasznie lecieć (teraz mam mega rzadkie przez co muszę je dość mocno skrócić ;( ). Być może tu jest problem.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na samym początku zrobiłam morfologię, żelazo, ferrytynę i hormony tarczycowe :) Miałam lekki niedobór żelaza ale reszta była w normie. Teraz już udało mi się unormować problem chociaż nadal nie wiem co było powodem, ale strzelam na niedobory wit. grupy B.

      Usuń
  38. http://www.rossmann.pl/Produkt/Theatric-spray-do-czyszczenia-pedzli-kosmetycznych-100-ml,366153,6508,5547
    a co myślisz o takich "specyfikach"?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie produkty są świetne, kiedy jesteśmy np. gdzieś w trasie, drodze, czy gdziekolwiek gdzie nie mamy czasu ani możliwości normalnie umyć pędzli :) Normalnie nie, bo wysuszają, mają alkohol, bo ich zadaniem jest dezynfekcja :)

      Usuń
  39. Co myślisz o olejku krokoszowym? Widziałam u mnie w mieście ten olejek firmy Etja, miał niską cenę (jakieś 10 pln) i nie powiem - zainteresował mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spokojnie możesz używać na cerę ale również jako naturalny filtr latem :)

      Usuń
  40. CO MASZ na ustach na instA? ŚLICZNE!
    A.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic :D Moje usta mają dość dziwny naturalny kolor i często pada takie pytanie gdy nie mam niczego albo balsam Tisane :)

      Usuń
    2. to jesteś szczęściarą, naturalnie piękną :), wróć do naturalnego koloru włosów też.
      a.

      Usuń
    3. Wracam, już mam swój prawie cały poza końcami :)

      Usuń
  41. w jakim mieście studiujesz? ;)

    OdpowiedzUsuń
  42. stosowałaś kiedys tabletki drożdżowe? co o nich myślisz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie stosowałam, ale myślę, że są bezpieczniejszą opcją niż picie drożdży :)

      Usuń
  43. A ja myję mydełkiem w kostce Biały Jeleń i zawsze są perfekcyjnie doprane ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz. :) Staram się odpowiadać na wszystkie pytania. Jeśli Twoje pominęłam, zadaj je raz jeszcze, bo czasem część mi umyka.

Komentarze zawierające spam, lokowanie produktów i linki reklamowe do innych stron nie będą publikowane.