wtorek, 7 lipca 2015

Łamiące się paznokcie - przyczyny łamliwości paznokci, jak zapuścić długie i mocne paznokcie

Miękkie i łamliwe paznokcie to moja zmora od kiedy pamiętam. Nie mogę narzekać na włosy, nie mogę narzekać na cerę, ale moje paznokcie są akurat dalekie od ideału. Od zawsze takie były i pewnie już zawsze takie będą, jednak przy zachowaniu odpowiedniej ich pielęgnacji i zastosowaniu kilku trików mogę bez problemu cieszyć się długimi paznokciami. Choć moje paznokcie wymagają więcej uwagi i nie należą do tych, które wystarczy lekko spiłować raz na jakiś czas, nie oznacza to wcale, że jestem skazana na noszenie krótkiej płytki. Dziś chciałabym Wam przedstawić przyczyny łamliwych paznokci oraz sposoby ich eliminacji.

Łamiące się paznokcie, jak zapuścić długie i mocne paznokcie

Na zdjęciach ozdabiających dzisiejszy wpis widzicie lakier Semilac Pink Peach Milk oraz złote naklejane tatuaże, które zdobywają obecnie sporą popularność i które możecie kupić stacjonarnie za grosze tutaj: KLIK


ZŁY KSZTAŁT PAZNOKCI
Wbrew pozorom, kształt paznokci to nie tylko kwestia gustu. Najbardziej narażone i podatne na złamania, szczególnie te po bokach paznokcia, są narażone paznokcie kwadratowe, piłowane na prosto. Osobiście nigdy nie noszę idealnie kwadratowych paznokci, ponieważ kończy się to u mnie natychmiastowymi złamaniami i tym, że po prostu nie jestem w stanie ich zapuścić. Jedyny "kwadrat" na jaki mogę sobie pozwolić to ten z zaokrąglonymi bokami i tylko w przypadku paznokci do 2-3 mm za opuszki. Dłuższe paznokcie w takim kształcie, nawet z opływowymi bokami, łamią się o wiele szybciej, niż np. migdałki. W związku z tym, zawsze gdy mam ochotę na krótsze paznokcie piłuję je właśnie na prosto zaokrąglając boki, natomiast dłuższe noszę tylko i wyłącznie w kształcie owalnym lub migdałków.

Łamiące się paznokcie, jak zapuścić długie i mocne paznokcie

ZŁE NARZĘDZIA DO PIŁOWANIA
Metalowe pilniczki to zło wcielone. Jeśli używacie takich i jednocześnie macie problem z rozdwajającymi się paznokciami - wyrzućcie tego typu pilniczki natychmiast. Paznokcie skłonne do łamania się akceptują tylko niezbyt mocne pilniki szklane, papierowe oraz bloczki polerskie, które swoją drogą są idealne do tego typu paznokci. Spiłowanie gruboziarnistym pilnikiem paznokci i zostawienie ich później samym sobie skończy się prawdopodobnie nierównymi bokami pełnymi zadziorków, od których już tylko krok do pęknięć i złamań. Osobiście piłuję moje paznokcie najpierw pilnikiem papierowym, którym skracam je odpowiednio. Następnie nadaję im kształt pilnikiem szklanym a na koniec kilka razy szlifuję jeszcze boki bloczkiem, aby były idealnie gładkie.

Łamiące się paznokcie, jak zapuścić długie i mocne paznokcie

ZŁA TECHNIKA PIŁOWANIA
Część osób w to nie wierzy, ale moim zdaniem piłowanie tylko w jedną stronę naprawdę robi dużą różnicę i wpływa na zmniejszoną łamliwość właśnie. Takie piłowanie oczywiście zajmuje więcej czasu, ale warto go poświęcić. Istotna jest również siła nacisku pilniczka. Mocne i szybkie pocieranie byle jak i byle szybko nie jest najlepszym pomysłem w przypadku paznokci, które lubią się łamać. 

Łamiące się paznokcie, jak zapuścić długie i mocne paznokcie

ZUPEŁNY BRAK PIELĘGNACJI
Delikatne paznokcie potrzebują stałego wspomagania w postaci pielęgnacji, jednak krem do rąk od czasu do czasu może nie wystarczyć. Sama stosuję dwie metody. Po pierwsze olejowanie, o którym pisałam Wam już TUTAJ. Zerknijcie proszę na genialne efekty już po miesiącu. Nie musicie nakładać konkretnie mieszanki podanej przeze mnie. Obecnie mamy na rynku wiele gotowych mieszanek olejków, które nadadzą się do tego typu idealnie, np. Evree czy olejki Alterry. Drugą metodą jest mieszanie odrobiny olejku z kremem do rąk, nakładanie na paznokcie i całe dłonie, wmasowując mieszankę również w skórki, a następnie założenie bawełnianych rękawiczek, najlepiej na noc. Gwarantuję Wam świetne efekty :)

Łamiące się paznokcie, jak zapuścić długie i mocne paznokcie

45 komentarzy

  1. Śliczne paznokcie:). Mimo, że mówisz, że są kruche i łamliwe to wcale tego po nich nie widać. Bardzo podoba mi się ich kształt. Sama obgryzałam jak byłam mała przez co moja płytka się zrobiła krótka i dość szeroka. Twój kolor też bardzo ładny, jak koktajl truskawkowy:D. Ja aktualnie mam bardziej mleczny i o dziwo paznokcie bardzo mi urosły bez złamania ani rozdwojenia, bo wolny brzeg ma prawie 3mm, co u mnie jest dużym sukcesem. Wydaje mi się, że przez to, że zaczęłam wcinać ostatnio dużo słonecznika i ogólnie więcej owoców:). Bardzo jestem ciekawa też Twoich włosów z tyłu jak podcięłaś je w U:D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) na pewno dodam jakoś niedługo :) przyzwyczajam się na razie :D wszyscy mówią, że nie widać, a dla mnie są bardzo krótkie, właśnie przez te krótsze boki :)

      Usuń
  2. Ja mam absurdalnie miękkie paznokcie i rozdwajające się bardzo mocno. Nic z rzeczy, które robię dla włosów (siemię, drożdże...) przy okazji na paznokcie nie działa. Ale olejowanie pomogło! :) Używałam rybek GAL (niby z keratyną a bez) codziennie na noc i jeśli mogłam w dzień również. Paznokcie urosły niesamowicie szybko i... w ogóle urosły! :) Pierwszy raz w życiu miałam je tak długie, że wystawały za czubek palca. (Co prawda to już dla mnie za dużo, ale przekonałam się, że można, nawet w moim przypadku.) Były też mocniejsze, wyraźnie :) Także olejowanie działa nawet z beznadziejnych przypadkach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Działa, jest genialne :) u mnie podobnie. Wszelkie suplementy omijają paznokcie :D

      Usuń
  3. a picie oleju lnianego bardzo dobrze wzmacnia paznokcie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne masz paznokcie :) ogólnie ich stylizacja wpadła mi w oko. Ja sama robię ostatnio hybrydę, ona pozwala je nieco zapuścić.

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj tak, olejowanie paznokci działało u mnie cuda, tylko musiałam to robić co 1-2 dni na noc :) Bardzo lubiłam używać w tym celu olejków z fitomedu - tego z Q10 oraz z lecytyną i ceramidami :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Paznokcie masz genialne, aż się wierzyć nie chce, że są słabe. Zazdroszczę Ci tak dużej płytki, podejrzewam, że Twoje "krótkie" paznokcie, nie zapuszczone, są takie, jak moje po 2 tygodniach. :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Mi nie tyle się łamią, co strasznie rozdwajają. Nie mam już do tego siły.

    OdpowiedzUsuń
  8. Masz ładne paznokcie :) Co do kształtu paznokcia zdecydowanie się zgadzam. Migdałki są najbardziej trwałe a im bardziej idziemy w kwadrat tym ryzyko złamania większe.

    OdpowiedzUsuń
  9. Zazdroszczę paznokci. Wyglądają pięknie, są zadbane i wypielęgnowane. Długo zajmuje Ci dbanie o nie?
    Ja mimo wszelkich starań nie potrafię doprowadzić swoich do takiego staniu. Zdrowo się odżywiam, przyjmuję witaminy, stosuję regularnie odżywki. I niestety nic...

    OdpowiedzUsuń
  10. Też mam z natury słabe paznokcie skłonne do łamania i rozdwajania. Mimo całkiem zdrowej diety jaką stosuję, piłowania w jedną stronę i wcierania kremów/olejków moje paznokcie wciąż się rozdwajają:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może brak Ci jednak jakichś witamin czy mikroelementów?

      Usuń
  11. Ooj tak, kwadratowy kształt paznokci sprawdza się tylko wtedy, gdy są krótkie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękna hybryda :)
    Paznokcie to również i moja zmora, niestety :( Na szczęście jestem zwolenniczką krótkiej płytki, więc wybitnie nie ubolewam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Całe szczęście ja nie mam z tym problemu :) Mam całkiem długie bo kilka milimetrów za opuszki :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam taki pytanie,troszeczkę do innego tematu.Wiem,że stosujesz Effaclar Duo krem,czy mogłabyś napisać w jaki dokładnie sposób,bo zastanawiam się czy można go stosować też punktowo i czy to jest bardziej krem na noc czy na dzień?Z góry dziękuję za odpowiedz:))Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Punktowo się nie nadaje, może być i na noc i na dzień. Ja nakładam na strefę T :)

      Usuń
  15. Mnie się bardzo poprawił stan paznokci odkąd zmywam i sprzątam w rękawiczkach :).

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja już od dawien dawna używam szklanego pilniczka i olejuję paznokcie (teraz rzadziej, za to w okolicach stycznia-marca praktycznie codziennie i to bardzo moim pazurkom pomogło - są twardsze, mniej łamliwe, szybciej rosną, nie rozdwajają się praktycznie). :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Muszę kupić ten szklany pilniczek, jak narazie mam tylko papierowy, ale szybko się zużywa. Moim ostatnim odkryciem jest masełko do paznokci z Douglasa. Cena wysoka bo ponad 60zł, ale wydajność ogromna, chyba starczy na rok :) Nawilża, natłuszcza, odżywia, kocham je. No i wszystkie czynności domowe robię w rękawiczkach. Zwykłe lateksowe z Biedronki za kilka złotych, a różnica w kondycji paznokci ogromna :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo dziękuję za wpis! Baardzo :) Piękne paznokcie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Moje paznokcie nie są łamliwe, ale każdy jest innej wielkości i to jest moim problemem :/

    OdpowiedzUsuń
  20. Piłuję paznokcie jak należy i tylko szklanym pilnikiem, używam odżywek a i tak mam straszny problem z rozdwajaniem :(

    OdpowiedzUsuń
  21. muszę się zgodzić z tym, że kwadratowe łatwo się łamią...ja piłuję na kwadratowo zawsze, bo inaczej nie umiem :p i nie mogę zapuścić długich, bo za nim zdążę je ładnie pomalować, to już jeden jest złamany...muszę wybrać inną technikę

    OdpowiedzUsuń
  22. Co do pytania z Instagrama to jesteś tak ładna, że będzie Ci w każdym kolorze włosów ładnie:). Jeśli jednak już muszę wybrać to obstawiałabym ciemne, bo sama jestem fanką ciemnych włosów, nie czarnych, ale ciemne brązy to jest to;D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki <3 wszyscy postawili na ciemne! :D

      Usuń
    2. pokaż się koniecznie jak wygląda to w całości! Jestem bardzo ciekawa:) Marto jak kolor się wypłuacze to wracasz dalej do swoich naturalków czy zaczynasz farbować jednak? Jakie plany włosowe?

      Usuń
    3. Raczej nie zamierzam na stałe wracać do farbowania :) Prawdopodobnie od czasu do czasu odświeżę sobie kolor w ten sposób :)

      Usuń
  23. Cześć! :) Mam do Ciebie takie pytanie :) Widziałaś gdzieś może podróbki takich butów: http://www.butsklep.pl/sandaly,special-ii-58-k-6205-57614-p? Jestem nimi zauroczona, a niestety nie stać mnie na oryginał...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz co widziałam multum :) w małych sklepach obuwniczych typu "tanie buty". Koniecznie przejdź się po takich :)

      Usuń
    2. Tylko właśnie chodzi mi o ten konkretny mode. I tu zaczyna się problem. Nie wiesz może, czy są dostępne? :)

      Usuń
    3. Czy akurat taki dokładnie to nie wiem :)

      Usuń
    4. Bardzo podobnie pielęgnuję paznokcie ^^
      Po pierwsze, kiedy mam krótkie to noszę zaokrąglone kwadraty a jak podrosną ładnie to zmieniam na migdałki. A propos olejowania, to o ile pamiętam, dowiedziałam się o tym świetnym sposobie właśnie u Ciebie na blogu ! Do piłowania używam pilnik papierowy + polerka. Ze szklanymi mi jakoś nie po drodze :/
      Pozdrawiam :*

      Usuń
  24. Cudne paznokietki!! Od roku dążę do takich, ale nawet spiłowanie ich do ładnego kształtu to dla mnie wyzwanie.

    OdpowiedzUsuń
  25. Marto! Kiedy będziesz w Naturze? Koniecznie, ale to koniecznie obejrzyj kosmetyki firmy Smart girls get more! Dzisiaj tak sobie zerknęłam, poszukiwałam konturówek do ust..I znalazłam piękne kolory za..5 złotych! Koniecznie zobacz odcień 01 nude pink, jest przepiękny. To ten: http://www.smartgirlsgetmore.com/24,lip-pen.html Już kilka godzin mam go na ustach, piłam i jadłam i kolor jeszcze się trzyma. Kremowa konsystencja, po prostu świetne! Sama jestem zaskoczona..Nr 01, 02, 03 zdecydowanie warte zakupu! :) Muszę wrócić po jeszcze po parę sztuk! Buziak!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O dzięki :) widziałam tę szafę ale jakoś nie miałam okazji się jej bardziej przyjrzeć :) jak będę to na pewno zobaczę :)

      Usuń
  26. Swoją grzywkę prostujesz czy ona sama z siebie tak się układa? :) jak ja stylizujesz? :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Pięne paznokcie ; ) Chętnie bym wypróbowała ten olejek, póki co stosuje odżywkę Evenline 8w1, efekty są super, ale ta odżywka zawiera niestety formaldehyd : (

    OdpowiedzUsuń
  28. hej :) Ja o moje paznokietki dbam biorąc skrzyp polny i pokrzywę w tabletkach (bio silicamax ma bardzo dużo skrzypu i szybko działa). Do tego dodaję zestaw regularnych ćwiczeń, najczęściej jogę, dla ogólnej dobrej kondycji całego organizmu. W efekcie od ponad 3 miesięcy nie mam w ogóle problemów z łamliwymi, pękającymi paznokciami :) Mogę spokojnie malować i zapuszczać, nie obawiając się, że wyjdę na imprezę i po niej (albo w trakcie) ;p połamią mi się :) Po prostu, w zdrowym ciele zdrowy duch, czy jakoś tak ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Też długo się męczyłam z takim problemem. Zniwelowałam go z pomocą odpowiedniej diety i skrzypu polnego. Moje paznokcie są bardzo mocne, długie i rosną bardzo szybko. Stosuję Bio – Silica Max. Działa świetnie także na włosy i skórę, pewnie to kwestia bogatego składu, ma też ekstrakt z pokrzywy, która też doskonale wpływa na organizm. A odnośnie piłowania, spróbuj boki lekko pod skosem(20-30 st kąt) i lekko zaokrąglonym czubkiem, takie połączenie kwadratu z owalem, nie łamią się.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój komentarz. :) Staram się odpowiadać na wszystkie pytania. Jeśli Twoje pominęłam, zadaj je raz jeszcze, bo czasem część mi umyka.

Komentarze zawierające spam, lokowanie produktów i linki reklamowe do innych stron nie będą publikowane.