wtorek, 22 lipca 2014

Kim są czytelnicy urodaiwlosy.pl? Wyniki ankiety

Cześć dziewczyny!


   Mam dzisiaj dla Was wyniki ankiety, o której wypełnienie prosiłam Was jakiś czas temu. Nie spodziewałam się wcale, że dostarczy mi ona tylu ciekawych informacji, rad oraz przemiłych słów od Was! Chętnie zrobiłabym następną, ale nie będę Was już zamęczać :) Zastanawiałam się, czy opublikować wyniki tutaj, a że prosiło mnie o to nawet sporo z Was, oto i one. Co prawda nie opublikuję tutaj Waszych słów, jakie kierowałyście do mnie w polach na dodatkowe uwagi, ponieważ ankieta miała być i była w pełni anonimowa, a do tego post byłby okropnie długi, jednak postaram się niżej napisać mniej więcej o moim wnioskach. Z podstawowych informacji o Was:


   Pozdrawiam serdecznie trzech rodzynków. Mam nadzieję, że nie macie mi za złe rozpoczynanie postów "cześć dziewczyny", ale jakoś ciężko mi się przestawić. :) Oczywiście fakt, że więcej jest tutaj kobiet wcale mnie nie zdziwił.


   Bardzo mi miło, że czytają mnie osoby praktycznie w każdym wieku. Największą grupę stanowią osoby w wieku 18-21 lat, czyli sama łapię się jeszcze (ledwo) do tego właśnie przedziału ;)


   Choć byłam ciekawa w jakim miejscu mieszkacie, nie ma to tak naprawdę praktycznie żadnego wpływu na kwestię pielęgnacji włosów. Jak widzicie, tutaj jest to mnie więcej rozdzielone po równo. 


   Bardzo ciężko patrzy mi się na ilość osób odwiedzających bloga codziennie, bo chciałabym właśnie móc pisać dla Was z taką częstotliwością. Miło mi, że tak dużo z Was wchodzi tu tak często, a jeśli nie codziennie, to co kilka dni. Wydaje mi się, że w tym pytaniu zabrakło odpowiedzi "gdy pojawi się nowy post" i stąd tak dużo osób przy "inne".


   Największej ilości osób odpowiadają posty kilka razy w tygodniu lub co drugi dzień. Sporo z Was chciałoby czytać je codziennie, a kilka osób nawet kilka razy dziennie, o czym pisałyście mi w dodatkowych uwagach :) To miłe i motywujące.


   Tutaj oczywiście bez zaskoczenia, chociaż naprawdę duża część z Was zaznaczyła odpowiedź dotyczącą pielęgnacji cery. Spora ilość osób pisała także o tym w części z propozycją tematów, o jakich chciałybyście czytać. 

A ogólnie?

   Jak już pisałam w jednym z postów, mam naprawdę świetnych czytelników, aż sama sobie zazdroszczę. :) Bałam się trochę odpowiedzi, jakie mogę przeczytać w rubryce "W blogu urodaiwlosy.pl najbardziej nie lubię...", jednak zaskoczyliście mnie bardzo pozytywnie. Większość pisała, że nie ma takiej rzeczy, co niesamowicie mnie cieszy, a jeśli już pojawiała się krytyka, to była to krytyka konstruktywna i uzasadniona. Przykładowo, dzięki jednej osobie zauważyłam, że brakuje jakiegokolwiek odnośnika, który pozwalałby powrócić szybko na stronę główną. Mi samej nie wpadło to jakoś szczególnie w oczy, ale też nie przeglądam swojego bloga tak jak Wy, więc dziękuję Ci bardzo, bo to faktycznie przydatna opcja. Część osób chciałaby, aby posty pojawiały się częściej, więc dało mi to także do myślenia. Oberwało mi się także za kilka dłuższych nieobecności, choć chyba jeszcze nie zdarzyło się tak, aby post nie pojawił się dłużej niż przez tydzień. Dla mnie to znak, że lubicie mnie czytać i że muszę starać się bywać tutaj jak najczęściej. Nie chcę tutaj pisać o tym, co najbardziej lubicie, bo napisałyście mi naprawdę wiele przemiłych słów na temat paradoksalnie nie bloga, ale mojej osoby, więc głupio mi się teraz chwalić! :) W kwestii tematyki, zdania były różne, bo część z Was chciałaby czytać tylko o włosach a kolejna część nie tylko o włosach, więc mam nadzieję, że uda mi się to jakoś pogodzić. Tak samo w kwestii szablonu. Parę osób wolało poprzedni, jednak zdecydowana większość podziela moją minimalistyczną estetykę, więc mam nadzieję, że po paru poprawkach trafi on do każdego. Dostałam od Was wiele energii i pomysłów na przyszłe posty. Nie wiem czy uda mi się zrealizować akurat wszystkie prośby, bo jest ich naprawdę pełno, ale postaram się napisać chociaż o części.

DZIĘKUJĘ WAM! <3 :)


20 komentarzy

  1. :*
    świetny blog

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię czytać Twoje wpisy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. My także dziękujemy Tobie za tak rewelacyjnego bloga! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. właśnie, właśnie- to My dziękujemy! to jeden z nielicznych blogów na które wchodzę codziennie i zawsze z niecierpliwością czekam na kolejne posty :)

    OdpowiedzUsuń
  5. bo jesteś najlepsza! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Powiem po Twojemu: ten blog skradl moje serce ;-)
    Kasia Gie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Przegladam masę blogów i mogę powiedzieć z czystym sumieniem,ze jesteś najbardziej sympatyczna blogerka. Starasz się zawsze odpowiadać na pytania i nie jesteś przy tym wyniosła co niestety się zdarza na niektórych blogach. Oby więcej tak pozytywnych ludzi jak Ty. Pozdrawiam, Martyna !:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Ale myślę, że na to ma też duży wpływ, że moi czytelnicy są bardzo mili, więc i ja jestem! :)

      Usuń
  8. Tak, też podpisuję się pod tym!

    OdpowiedzUsuń
  9. Witajcie kochane! Czy szamponetka niszczy włosy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Minimalnie, pod warunkiem, że nie jest stosowana zbyt często ;)

      Usuń
  10. Świetny pomysł na ankietę tez chętnie taka zrobię u siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. zdecydowanie zgadzam się z Martyną kilka postów wyżej, naprawde! czasami aż trudno jest o coś zapytać na innym blogu, bo albo nikt Ci nie odpowie albo będzie to tylko ot tak, od niechcenia. a u Ciebie zawsze miło, zawsze poradzisz nawet jak dokładnie nie znasz naszych sytuacji czy same nie potrafimy tego wytłumaczyć co zdarza się często! haha :D naprawdę wieeelki plus za to! :D

    OdpowiedzUsuń
  12. hej, mam pytanie! naczytałam się na blogach o szkodliwości opalania, używaniu kremów z filtrem przez cały rok i tym podobne. jednak teraz przy wszystkich opalonych koleżankach wyglądam jak jakaś chora! Marto, czy Ty używasz czegoś samoopalającego? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, ja na twarz zawsze stosuję filtr 50 a na ciało zazwyczaj niższy, bo ok 15-20, ale i tak bardzo szybko się opalam bo taką mam karnację po prostu, więc nie stosuję :) Twarz mam lekko jaśniejszą, ale wyrównuję to podkładem czy bronzerem. Niedługo chcę kupić sobie kropelki magic drops Collistara :) Jesienią i zimą używam balsamów brązujących Dove i Nivei :)

      Usuń

Dziękuję za Twój komentarz. :) Staram się odpowiadać na wszystkie pytania. Jeśli Twoje pominęłam, zadaj je raz jeszcze, bo czasem część mi umyka.

Komentarze zawierające spam, lokowanie produktów i linki reklamowe do innych stron nie będą publikowane.