niedziela, 17 lutego 2013

trochę pozytywnej energii i bla bla bla ♥

Cześć dziewczyny!

Macie dosyć zimy tak jak ja? Już nie mogę doczekać się pierwszych wiosennych promieni i tej cudownej atmosfery, którą można wyczuć w powietrzu. Osobiście uważam, że wiosna ma swój zapach, zgadzacie się z tym? Pogoda taka jak teraz, czyli jedna wielka szarość za oknem nie wpływa na mnie dobrze, zwłaszcza, że jutro poniedziałek. :) W takich dniach jak dzisiaj lub w momencie, kiedy mój humor nie należy do najlepszych, funduję sobie potężną dawkę motywacji, uśmiechu i pozytywnej energii, którymi chciałabym się podzielić dzisiaj z Wami. Ot, taka odskocznia od tradycyjnych tematów na moim blogu.

Poniższy filmik już umieszczałam chyba wszędzie, gdzie tylko się da. Na mnie wciąż wywiera ogromne wrażenie. Niby tylko 3 minuty, ale motywacja pełną parą, zobaczcie same:

TO JEST TWOJE ŻYCIE - ŻYJ ŚWIADOMIE!




















12 komentarzy

  1. Ja także nie mogę się już doczekać wiosny:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny wpis <3 zwłaszcza teraz, kiedy aura za oknem nie skłania zbytnio do radości.

    OdpowiedzUsuń
  3. Genialny wpis :) Filmik swietny, ja tez czekam juz na wiosne i doczekac sie nie moge :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Uśmiech to podstawa :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też już bym chciała, żeby było ciepło. Już mam dość tych kurtek i szalików i tej ciapy za oknem, pozdrawiam i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oooo, aż dodałam post do zakładek :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja też chcę już wiosnę ;) Nawet nie wiesz ile bym dała ,żeby teraz był maj <3


    W wolnej chwili zapraszam do mnie na news ;*

    OdpowiedzUsuń
  8. oo to i ja się dołączę:) Też chcę wiosny:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale tu pozytywnie :))
    Też już mam dość zimy, tęsknię do tego wiosennego zapachu i pierwszych podmuchów ciepłego powietrza :)

    OdpowiedzUsuń
  10. A jednak poniedziałkowy poranek nie musi być taki zły :)

    OdpowiedzUsuń
  11. prosze o pomoc. Mam cienkie włosy, farbowane na brązowo. Plączą się strasznie, łamią... oczywiscie zmienilam pielegnacje i staram sie poprawic ich kondycje. Na wiosne planowalam u fryzjera przejsc zabieg rozjasniania - o 2,3 tony. Chcialam wrocic powoli do swojego naturalnego. Czy to moze byc zbyt inwazyjne na tak cienkich wlosach? Co polecasz w takiej sytuacji?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno nie będzie to dla nich wspaniałe rozwiązanie, ale jeśli to tylko 2,3 tony, to nie powinna się stać żadna tragedia. Myślę, że możesz też spróbować najpierw naturalnych sposobów, jeśli ma być to małe rozjaśnienie, np. rozjaśnianie miodem albo korzeniem rzewienia :) ewentualnie kąpiel rozjaśniająca :)

      Usuń

Dziękuję za Twój komentarz. :) Staram się odpowiadać na wszystkie pytania. Jeśli Twoje pominęłam, zadaj je raz jeszcze, bo czasem część mi umyka.

Komentarze zawierające spam, lokowanie produktów i linki reklamowe do innych stron nie będą publikowane.